Srebrna medalistka listopadowych mistrzostw Europy 2021 na 25-metrowej pływalni podczas eliminacji i fazy półfinałowej w Abu Zabi miała drugie rezultaty. W finale Katarzyna Wasick uzyskała czas 23.40. [url=/plywanie/907544/plywanie-rekord-polski-na-poczatek-i-koniec-tygodnia-katarzyna-wasick-z-6-wyniki]Rekordem kraju pozostało 23.30 z 1 listopada 2020 roku.
[/url]To drugi medal zdobyty przez Polkę w mistrzostwach świata na krótkim basenie w XXI wieku. W 2012 roku na trzecim stopniu podium stanęła Aleksandra Urbańczyk - w zmaganiach na 50 metrów stylem grzbietowym. Wówczas finiszowała 0.55 sekundy po triumfatorce, a 0.37 po drugiej zawodniczce. Wasick miała mniejsze straty do dwóch czołowych pływaczek.
Najlepsza w eliminacjach, półfinale i finale - tak jak w listopadowych ME - okazała się Sarah Sjoestroem. Szwedka czasem 23.08 poprawiła rekord mistrzostw. Na drugim stopniu podium stanęła rekordzistka świata - Ranomi Kromowidjojo. Holenderka triumfowała w czempionacie globu na krótkim basenie w konkurencji 50 m kraulem w latach: 2010, 2014, 2016, 2018. Czwarta była Maria Kamieniewa (23.48), a piąta - Abbey Weitzeil (23.58).
Sjoestroem we wtorek zdobyła też medale w sztafetach - srebro w 4x50 metrów kraulem i złoto w 4x100 stylem zmiennym. Wasick podczas tego czempionatu nie mogła uczestniczyć w rywalizacji zespołowej, bo była jedyną Polką na liście startowej tych zawodów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zobacz, co fanka hokeja zrobiła swoim telefonem!