Swego czasu Tatiana Kaszirina była dominatorką w podnoszeniu ciężarów. W końcu mówimy o pięciokrotnej mistrzyni i trzykrotnej wicemistrzyni świata. Ponadto osiem razy sięgnęła po mistrzostwo Europy.
W 2012 roku została wicemistrzynią olimpijską podczas igrzysk w Londynie. Teraz jednak wszystko wskazuje na to, że swojego dorobku nigdy nie powiększy. Rosjanka została zawieszona na aż 8 lat za stosowanie dopingu. O wszystkim poinformowała służba prasowa Rosyjskiej Agencji Antydopingowej.
Po raz pierwszy zawieszona została w 2020 roku. Wówczas Kaszirina podejrzana była o naruszenie przepisów antydopingowych. Jednak dwa lata później została uznana za niewinną.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sabalenka wystartowała. "Szczególne miejsce w moim sercu"
Trzy miesiące po tej decyzji złożono apelację do Trybunału Arbitrażowego do spraw sportu (CAS). I prawie rok przyszło czekać na przełom w tej sprawie. Doszło do niego 28 sierpnia 2023 roku.
Apelacje zostały uwzględnione i tym samym uznano, że Kaszirina złamała przepisy antydopingowe. Z tego powodu została ponownie zawieszona. Czeka ją zatem przerwa do 2029 roku z uwagi na to, że dwa lata ma już za sobą.
Rosjanka ma obecnie 32 lata, co wskazuje na to, iż najprawdopodobniej zakończy karierę. Z uwagi na zawieszenie będzie musiała odciąć się od sportu na spory okres czasu, po którym trudno oczekiwać, by znów rozpoczęła rywalizację.
Przeczytaj także:
Niebywałe, co wydarzyło się w Rosji. Afera na ogromną skalę