Kończy 43 lata. Przykry koniec wielkiej polskiej gwiazdy

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Doug Pensinger / Na zdjęciu: Agata Wróbel
Getty Images / Doug Pensinger / Na zdjęciu: Agata Wróbel
zdjęcie autora artykułu

Agata Wróbel skończyła 43 lata. Na początku XXI wieku Polka osiągała sukces za sukcesem na mistrzostwach Europy, świata i igrzyskach. Później zmagała się z kłopotami zdrowotnymi i finansowymi. Reakcja fanów na jej problemy chwytała za serce.

W tym artykule dowiesz się o:

Po raz pierwszy w Polsce o Agacie Wróbel głośniej było w 1999 roku. To właśnie wtedy zaledwie 18-letnia zawodniczka wywalczyła tytuł mistrzyni Europy oraz srebrny medal mistrzostw świata.

Nastoletnia sportsmenka poleciała na igrzyska olimpijskie do Sydney jako jedna z faworytek. Kapitalnie poradziła sobie z presją i sięgnęła po tytuł wicemistrzyni olimpijskiej w wadze do 75 kg w podnoszeniu ciężarów.

To nie był koniec sukcesów pochodzącej z Żywca zawodniczki. Cztery lata później, na igrzyskach olimpijskich w Atenach, wywalczyła brąz, a po drodze zdobyła kolejne dwa tytuły mistrzyni Europy oraz mistrzostwo świata.

Za sprawą sukcesów stała się rozpoznawalna. Śmiało można określić ją legendą polskiego sportu. Po kolejnych medalach i tytułach pojawiły się jednak kłopoty, po których Agata Wróbel już nigdy nie wróciła do poziomu, jaki prezentowała w pierwszych latach swojej kariery.

W 2006 roku zdiagnozowano u niej wirusowe zapalenie wątroby. Odeszła ze sportu i nagle ktoś zauważył, jak dwukrotna medalistka olimpijska pracuje w sortowni śmieci w Anglii. Dla sportowego środowiska w Polsce to był szok.

Wróbel spróbowała jednak raz jeszcze wrócić do zawodowego sportu. W 2010 roku wywalczyła nawet ósmy tytuł mistrzyni Polski, ale na arenie międzynarodowej nie osiągnęła już takich spektakularnych wyników jak na początku XXI wieku.

Jeszcze w 2010 roku zakończyła po raz drugi karierę i zniknęła. Ponownie głośniej o Agacie Wróbel zrobiło się dopiero 9 lat później, gdy na sama zainteresowana poinformowała o swoich kłopotach finansowych.

"Szukam pomocy, aby móc stanąć na nogi, spłacić zobowiązania, odnaleźć siebie sprzed lat. Każdy ma swoje problemy, choroby, dobre, złe dni. Każdy ma swoją historię życia, której nie da się opowiedzieć w parunastu zdaniach. Wiem, że miałam wielu fanów, gdy rywalizowałam na pomoście, jeśli niektórzy z nich to widzą i czują, że chcieliby mi pomóc i przekazać nawet najmniejszą kwotę, byłabym bardzo wdzięczna" - pisała na zrzutka.pl.

Reakcja fanów przeszła najśmielsze oczekiwania. Wróbel chciała zebrać 20 tys. złotych, a najprawdopodobniej uzbierała ponad siedem razy tyle (około 150 tys. złotych). Medalistka olimpijska podziękowała wszystkim za pomoc.

W środę, 28 sierpnia, Polka skończyła 43 lata. Obecnie znów mało kto wie, czym się zajmuje i gdzie mieszka. Niektórzy informują, że od wielu lat mieszka w Bielsku-Białej. Są też głosy, że wyjechała do Anglii.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewandowski sprawdził się z kolegą. Tylko spójrz

Źródło artykułu: WP SportoweFakty