Legendarny Rosjanin nie żyje. Miał 53 lata

PAP/EPA / LOUISA GOULIAMAKI / Andriej Czemierkin
PAP/EPA / LOUISA GOULIAMAKI / Andriej Czemierkin

Rosyjskie środowisko podnoszenia ciężarów pogrążyło się w żałobie po niespodziewanej śmierci Andrieja Czemierkina. Mistrz olimpijski z 1996 roku zmarł w piątek, 12 września.

W tym artykule dowiesz się o:

Informacje o śmierci byłego sportowca przekazała Rosyjska Federacja Podnoszenia Ciężarów. "Odszedł zasłużony mistrz sportu Rosji, mistrz olimpijski, wielokrotny medalista mistrzostw świata, Europy oraz krajowych zawodów rosyjskich, ośmiokrotny rekordzista świata – Andriej Iwanowicz Czemierkin. Człowiek epoki, prawdziwa legenda" - czytamy w komunikacie.

Jedną z ostatnich osób, które rozmawiały z Andriejem Czemierkinem, był jego trener - Władimir Kniga. Miało to miejsce 11 września, a więc na dzień przed śmiercią 53-latka. - Jego żona powiedziała mi później, że według niej tego dnia rano wszystko było w porządku, ale później zrobiło się źle - przekazał rosyjskiej agencji TASS.

Kniga ocenił również, że przyczyną śmierci Czemierkina mógł być zakrzep. Zaznaczył jednak, że potwierdzi to dopiero sekcja zwłok.

Czemierkin był jednym z najlepszych sztangistów w historii Rosji. W 1996 roku zdobył złoty medal na igrzyskach olimpijskich w Atlancie w wadze superciężkiej. Cztery lata później w Sydney uplasował się na najniższym stopniu podium.

W swoim dorobku miał również m.in. cztery tytuły mistrza świata i dwa mistrzostwa Europy. Ośmiokrotnie bił rekord świata. Karierę sportową zakończył w 2004 roku.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści