Sebastien Ogier triumfował na pierwszym i trzecim odcinku specjalnym Rajdu Polski dzięki, czemu został liderem klasyfikacji generalnej. - Musiałem wcisnąć pedał gazu od samego początku rajdu. Ufałem moim notatkom i miałem bardzo dobre tempo. Na trasach takich jak te, ma to szczególnie duże znaczenie, ponieważ etapy wokół Mikołajek są bardzo szybkie - powiedział obrońca tytułu MŚ. [ad=rectangle]
Ogier kolejny raz nie miał najłatwiejszego zadania, gdyż jako lider cyklu wyruszał na trasę jako pierwszy. - Mimo nie najlepszej pozycji startowej udało mi się objąć prowadzenie. Ogólnie zaliczyliśmy z Julienem (Ingrassia, pilot załogi) niezły start. Mam nadzieję, że pojedziemy tak dalej - dodał Ogier.
Po piętach depcze Francuzowi młodszy kolega z zespołu, Andreas Mikkelsen. Norweg zakończył dzień ze stratą zaledwie 2,8 sekundy do mistrza świata. - Miałem świetny start w Rajdzie Polski, ale to nie była łatwizna. Podczas pierwszego przejazdu miałem błąd w notatkach, bo niepotrzebnie używałem hamulca. Na drugiej próbie również mogłem być szybszy, ale wolałem pojechać ostrożniej na wzniesieniach. Ogólnie jestem jednak zadowolony ze swojego stylu jazdy - powiedział Mikkelsen.
Sebastien Ogier zakończył pierwszy dzień Rajdu Polski w roli lidera imprezy. Francuz na ostatnim oesie przejął prowadzenie z rąk swojego kolegi z zespołu, Andreasa Mikkelsena.
Źródło artykułu:
na Instagramie 
na Facebooku 
