W ostatnich latach Sebastien Ogier zdominował rywalizację w WRC. Francuz za kierownicą VW Polo sięgnął po cztery tytuły mistrzowskie. Rezygnacja Volkswagena z rajdowych samochodowych mistrzostw świata zmusiła 32-latka do zmiany pracodawcy.
Ogier jeszcze w trakcie Rajdu Australii zapowiadał, że jego celem jest odbycie testów nowej rajdówki w najbliższych dniach, gdyż do startu nowego sezonu w Monte Carlo zostało niewiele czasu. Problemem był jednak fakt, że w obecnym kontrakcie Ogiera z VW znajduje się zapis, który zabrania mu testowania modeli innych producentów. - Wierzę w zawarcie ustnego porozumienia, że mogę pracować nad swoją przyszłością - mówił Ogier w Australii.
Ogier nie wziął udziału w gali WRC w Sydney, w trakcie której podsumowano miniony sezon. Francuz wolał wybrać się do Europy i zgodnie z zapowiedziami testować jedną z rajdówek. W środę w sieci pojawiło się nagranie, na którym uwieczniono testy Toyoty Yaris w specyfikacji WRC w terenach górskich. Francuskie media nie mają wątpliwości, że za sterami japońskiego pojazdu siedział właśnie Ogier.
Niewykluczone jednak, że to nie koniec pracowitych dni Ogiera. Brytyjski "Autosport" doniósł, że celem Francuza jest sprawdzenie wszystkich możliwych samochodów. 32-letni kierowca ma już mieć umówione testy Forda Fiesty RS, który na sezon 2017 przygotuje prywatny zespół M-Sport. W kolejce po Ogiera stoi również Citroen.
[b]opracował Łukasz Kuczera
[/b]