Szanse Kawęckiego na medal w Rio de Janeiro rosną. Tyler Clary i Ryan Lochte poza składem olimpijskim!

Jedni z największych rywali Radosława Kawęckiego w walce o medale na światowych imprezach, Tyler Clary i Ryan Lochte nie zagrożą Polakowi na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro. Obydwaj Amerykanie przepadli w krajowych eliminacjach.

W tym artykule dowiesz się o:

Od niedzieli na pływalni w Omaha w stanie Nebraska amerykańscy pływacy walczą o przepustki olimpijskie. System kwalifikacji jest nieubłagany. Niezależnie od wcześniejszych osiągnięć, na igrzyska w Rio de Janeiro pojedzie dwójka najlepszych zawodników w każdej z konkurencji.

Taka sztuka nie powiodła się Tylerowi Clary na swoim koronnym dystansie 200 metrów stylem grzbietowym. Amerykanin zajął trzecie miejsce i zamiast mistrza olimpijskiego z Londynu, do Brazylii pojadą jego koledzy z klubu California Aquatics, Ryan Murphy i Jacob Pebley.

- To koniec mojej kariery. Nie mógłbym być szczęśliwszy niż teraz, kiedy widzę, że w drużynie USA znajdzie się dwóch grzbiecistów godnych występu na igrzyskach. Jestem pewny, że zaprezentują się tam z jak najlepszej strony - ogłosił niedługo po zakończeniu wyścigu 27-letni Clary.

Na starcie tego dystansu w Rio de Janeiro zabraknie także złotego medalisty z Pekinu, Ryana Lochte. To znacznie zwiększa szanse na podium olimpijskie Radosława Kawęckiego.

ZOBACZ WIDEO: To był szał! Tłumy kibiców witały na lotnisku reprezentantów Polski

Komentarze (1)
avatar
Sylwester Sikora
2.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Panie Kacper, nie pisz pan bzdur, bo dostaję wysypki. Szanse Kawy nie wzrosły ani o jotę, nawet przeciwnie, jeszcze zmalały. Murphy - 1:53.95, lepiej od rekordu Europy Kawęckiego (1:54.24). Peb Czytaj całość