Rio 2016: problemy Bernardo Rezende. Sidao zrezygnował z występu na turnieju olimpijskim

Reprezentacja Brazylii to jeden z faworytów turnieju olimpijskiego. Trener Bernardo Rezende ma jednak spory problem. Kontuzji doznał bowiem środkowy zespołu Mauricio, a z powołania do kadry zrezygnował mający go zastąpić Sidao.

- Przede wszystkim chcę, aby wszystko było jasne. Wspieram Mauricio w walce o powrót do zdrowia. Bernardo Rezende kontaktował się ze mną prosząc, abym dołączył do kadry. Tylko nie wiem po co, skoro wcześniej nie trenowałem. Rezende wie, że chciałem zagrać w Rio i powalczyć o złoty medal. Mam jednak swoje własne przekonania. Jestem człowiekiem, mam rodzinę. Rozmawiałem z żoną Dani, a ona ma świadomość jak bardzo cierpiałem, po tym jak zostałem skreślony. Nie żałuję, że odmówiłem Rezende - powiedział Sidnei Dos Santos Junior.

Decyzja 34-letniego środkowego może stanowić problem dla selekcjonera Canarinhos Bernardo Rezende. W dalszym ciągu nie wiadomo bowiem czy uraz Mauricio Souzy pozwoli mu wystąpić na turnieju.

- Zawodnik w ostatnim czasie odczuwał dyskomfort, ale powoli zaczyna wracać do treningów. Szansa na dokonanie jakichkolwiek zmian w składzie jest niewielka. Sondowaliśmy co prawda taką możliwość, ale lekarze stwierdzili, że prawdopodobnie nie będzie to konieczne - powiedział Renan Dal Zotto, dyrektor reprezentacji Brazylii.

ZOBACZ WIDEO Wojciech Janas: Szczyt formy ma przyjść przed ćwierćfinałem igrzysk

Komentarze (2)
jendrula
6.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trener nie może nie może kierować się sympatiami lub antypatiami wobec zawodników, bo to wcześniej czy później odbije się na grze zespołu.Zawodnicy o tym wiedzą i czują to.Każdy zawodnik pogodz Czytaj całość
avatar
Miasto mistrzów - Kielce
6.08.2016
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Szacun za odwagę.