Bezpośrednio po wypadku Samir Ait Said został przetransportowany do szpitala w Rio de Janeiro. W czasie przenoszenia zawodnika do ambulansu także wystąpiły problemy, ponieważ ratownicy medyczni upuścili nosze z kontuzjowanym Francuzem.
Już pod fachową opieką w szpitalu w Rio de Janeiro gimnastyk szybko odzyskuje siły. Na Twitterze reprezentant Trójkolorowych pochwalił się, że zaledwie dwa dni po zabiegu zrekonstruowania piszczela może już wstać o własnych siłach i stawiać pierwsze kroki.
So the Frenchman who broke his leg in the gymnastics event is already up and walking! #Rio2016 pic.twitter.com/3ARdDXZSms
— chelsea ♛ (@chelseacarla_x) 8 sierpnia 2016
Sam zawodnik w rozmowie z rodzimymi mediami starał się zachować optymizm, podkreślając, że w codziennym życiu ludzi często spotykają większe tragedie niż jego kontuzja odniesiona w eliminacjach. Francuz nie traci także nadziei, że dzięki intensywnej i odpowiedniej rehabilitacji będzie mógł wrócić do pełnej sprawności.
ZOBACZ WIDEO Kacper Majchrzak: Ten wyścig był kociołkiem nerwów (źródło TVP)
{"id":"","title":""}