Rio 2016. Michael Johnson uważa, że pokonałby Usaina Bolta na 200 metrów

PAP/EPA / Srdjan Suki / Usain Bolt na MŚ w Pekinie w 2015 r.
PAP/EPA / Srdjan Suki / Usain Bolt na MŚ w Pekinie w 2015 r.

Michael Johnson, gwiazda lekkoatletyki lat 90-tych, uważa że w swojej najlepszej formie byłby w stanie pokonać Usaina Bolta. Zdaniem Amerykanina ich starcie zakończyłoby się ustanowieniem nowego roku świata.

W tym artykule dowiesz się o:

Michael Johnson ma w swym dorobku cztery tytuły mistrza olimpijskiego. Specjalista od rywalizacji na 200 i 400 metrów był w swoim czasie wielką gwiazdą i bezsprzecznie jedną z tych postaci, z którą lekkoatletyka ostatniej dekady XX wieku kojarzy się najbardziej. Amerykanin z oczywistych powodów nigdy nie miał okazji zmierzyć się z Usainem Boltem, ale uważa, że w bezpośrednim biegu byłby od niego szybszy, choć to właśnie Jamajczyk po latach odebrał mu rekord świata.

- Byłbym pierwszy. Usain mówił, że w naszym wspólnym biegu wygraną dałby czas 19,01-19,02. Moim zdaniem byłoby to coś koło 18,99. Tu się więc różnimy, za to każdy z nas jest pod jednym względem zgodny - obaj stawiamy na siebie - stwierdził Johnson.

Aktualny rekord świata na 200 metrów należy do Bolta i wynosi 19,19 sekundy.

ZOBACZ WIDEO Janowicz ze łzami w oczach: zabrakło szczęścia (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: