Duńczycy na inaugurację brazylijskiej imprezy okazali się zdecydowanie lepsi od Argentyny (25:19), natomiast Tunezyjczycy musieli uznać wyższość Francuzów (23:25). Faworytami wtorkowego pojedynku był duński zespół, który postawił sobie w Brazylii jasny cel, czyli zdobycie historycznego medalu olimpijskiego.
Od początku konfrontacji zdecydowanie lepiej prezentowali się Europejczycy, którzy w 4. minucie objęli prowadzenie 3:1. Co prawda jeszcze przez siedem minut tunezyjscy zawodnicy w miarę dotrzymywali kroku rywalom (5:6), ale później byli już tylko tłem.
Świetna postawa Lasse Svana Hansena i Caspera Mortensena sprawiła, że po pierwszym kwadransie podopieczni Gudmundura Gudmundssona wygrywali 10:7 i nie zamierzali zwalniać tempa. Znany z gry w FC Barcelona rozgrywający Wael Jallouz został zneutralizowany przez kadrę Danii, a nikt inny w zespole z Afryki nie potrafił wziąć ciężaru gry na swoje barki. Ostatecznie Skandynawowie zwyciężyli w pierwszej połowie 17:10.
Po zmianie stron obraz rywalizacji nie uległ zmianie, gdyż dobrze broniący Niklas Landin oraz spółka wciąż kontrolowali boiskowe wydarzenia (22:14 dla Danii w 40. minucie potyczki). Tego dnia zbytnio nie musiał się wysilać największy gwiazdor duńskiej drużyny - Mikkel Hansen, którego w rzucaniu bramek wyręczyli wcześniej wspomnieni Svan Hansen oraz Mortensen.
ZOBACZ WIDEO PZPC o sprawie Zielińskiego: czekamy na potwierdzenie próbki B (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Tunezyjczycy nie prezentowali argumentów do skutecznej walki i nawet nie starali się grać agresywniej, o czym świadczy niewielka ilość dwuminutowych kar. W końcowym rozrachunku Dania ograła Tunezję 31:23.
Grupa A IO 2016, 2. kolejka:
Tunezja: Maggaiz - Toumi 3, Tej 1, Maarff, Bannour 3, Haj Youssef 1, Boughanmi, Saied, Hosni 1, Hammed 4, Chouiref 2, Soussi 3, Jallouz 5.
Karne: 0/0.
Kary: 4 min.
Dania: Landin, Green - Christiansen 1, Mensah Madsen, Mortensen 8, Svan Hansen 8, Toft Hansen R. 1, Mollgaard, Sondergaard, Toft Hansen H., Hansen 1, Olsen 5, Damgaard 4.
Karne: 1/1.
Kary: 6 min.