Rio 2016: piłkarki z USA i Brazylii najlepsze w grupach

Amerykanki wygrały grupę G zgodnie z oczekiwaniami, ale już wbrew prawdopodobnemu scenariuszowi zremisowały 2:2 z Kolumbijkami. Co prawda Reprezentacja USA miała optyczną przewagę, ale młoda drużyna z Ameryki Południowej potrafiła znaleźć jej słaby punkt. Bramkarka Hope Solo, którą dotykają w Brazylii drwiny, kapitulowała po banalnych strzałach z rzutu wolnego Cataliny Usme.

Do zaskoczenia nie dopuściły Francuzki, które awansowały do ćwierćfinału z 2. miejsca w grupie G. W meczu z Nową Zelandią zdobyły trzy punkty i tyle samo goli. Pierwszego strzeliła przed przerwą Eugenie Le Sommer, a po przerwie na boisku rządziła Louisa Necib. Francja zagra w następnej fazie z Kanadą.

Dotychczas Brazylijki dają kibicom powody do zadowolenia w przeciwieństwie do zespołu mężczyzn. W ostatnim meczu zamierzały potwierdzić prymat w grupie E i osiągnąć lepszy wynik niż Neymar i spółka w pojedynku z RPA. Skończyło się powtórką z rozrywki, czyli bezbramkowym remisem.

Gospodynie zachowały 1. miejsce w tabeli i w następnej fazie zagrają z Australią. Do ćwierćfinału awansowały również reprezentacje Chin oraz Szwecji. W ich bezpośrednim meczu również bez goli.

Grupa G:

Kolumbia - USA 2:2 (1:1)
1:0 - Catalina Usme 26'
1:1 - Crystal Dunn 41'
1:2 - Mallory Pugh 59'
2:2 - Catalina Usme 90'

Nowa Zelandia - Francja 0:3 (0:1)
0:1 - Eugenie Le Sommer
0:2 - Louisa Necib
0:3 - Louisa Necib (k.) 90+2'

Grupa E:

RPA - Brazylia 0:0

Chiny - Szwecja 0:0

Ćwierćfinały:

Brazylia - Australia / pt. 12.08.2016 godz. 18.00
Stany Zjednoczone - Szwecja / pt. 12.08.2016 godz. 21.00
Chiny - Niemcy / sob. 13.08.2016 godz. 0.00
Kanada - Francja / sob. 13.08.2016 godz. 3.00

ZOBACZ WIDEO "Halo, tu Rio": gdzie mieszka dusza miasta igrzysk? (źródło TVP)

{"id":"","title":""}