Michael Phelps zwyciężył w starciu gigantów - obok niego po złoto płynęli Chad le Clos, Laszlo Cseh, Tamas Kenderesi czy Japończycy - Masato Sakai czy Daiya Seto. Okazało się jednak, że znów na Amerykanina nie ma mocnych - tylko na jednej długości basenu nie prowadził - na pierwszej. Później wziął sprawy w swoje ręce i zostawił rywali w tyle - na trzeciej miał już nad kolegami pół długości ciała przewagi.
Fantastycznym finiszem popisał się za to Japończy Masato Sakai i dzięki temu wywalczył sobie srebrny medal - do ściany dopłynął tylko 0,04 sekundy później niż pływak wszech czasów. Po brąz sięgnął za to fenomenalny nastolatek - Tamas Kenderesi.
Kandydat do medalu - Laszlo Cseh zajął dopiero siódme miejsce. Najgorsze miejsce dla sportowca przypadło innemu utytułowanemu zawodnikowi - Chadowi le Close.
[u]Wyniki finału 200 m stylem motylkowym mężczyzn:
miejsce | zawodnik | kraj | czas |
---|---|---|---|
1. | Michael Phelps | USA | 1:53,36 |
2. | Masato Sakai | Japonia | 1:53,40 |
3. | Tamas Kenderesi | Węgry | 1:53,62 |
4. | Chad le Clos | Afryka Połudiowa | 1:54,06 |
5. | Daiya Seto | Japonia | 1:54,82 |
6. | Viktor Bromer | Dania | 1:55,64 |
7. | Laszlo Cseh | Węgry | 1:56,24 |
8. | Lous Croenen | Belgia | 1:57,04 |
ZOBACZ WIDEO Piotr Myszka: w Rio czuję się jak na wakacjach (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
[/u]