Czwartek był kolejnym dniem kiedy warunki pozwoliły na sprawne przeprowadzenie trzech zaplanowanych wyścigów w windsurfingowej klasie RS:X mężczyzn.
Nadal dobrze radzi sobie nasz mistrz świata Piotr Myszka, któremu co prawda przytrafiła się wpadka w pierwszym wyścigu w postaci dwunastego miejsca, ale w dwóch kolejnych przypływał drugi oraz szósty. Dzięki temu reprezentant Polski utrzymał trzecią pozycję w klasyfikacji generalnej i zwiększył przewagę nad czwartym w tym zestawieniu Grekiem Byronem Kokkalanisem z czterech do szesnastu punktów. Polak już w piątek może zapewnić sobie medal. Stanie się tak jeśli po trzech kolejnych startach będzie miał ponad osiemnaście punktów przewagi nad zawodnikiem zajmującym czwartą pozycję.
Nowym liderem został broniący złotego medalu sprzed czterech lat Dorian van Rijsselberghe z Holandii. On z kolei pływał tego dnia praktycznie bezbłędnie, bo rozpoczął dzień czwarty miejscem, a później dwukrotnie był najlepszy. Obecnie aktualny wicemistrz świata wyprzedza znajdującego się na drugiej pozycji Nicka Dempsey'a z Wielkiej Brytanii o osiem punktów. Brytyjczyk tego dnia najpierw był drugi, a następnie piąty oraz ósmy. Do niego Myszka traci pięć punktów.
Kolejne trzy wyścigi w klasie RS:X zaplanowane są na piątek 12 sierpnia. Sobota będzie dniem przerwy, a w niedzielę zostanie przeprowadzony ostatni wyścig, medalowy, który jest podwójnie punktowany i w którym wystartuje dziesięciu najlepszych żeglarzy klasyfikacji generalnej.
Pierwsza dziesiątka klasyfikacji generalnej w klasie RS:X mężczyzn:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Punkty |
---|---|---|---|
1. | Dorian van Rijsselberghe | Holandia | 16 |
2. | Nick Dempsey | Wielka Brytania | 24 |
3. | Piotr Myszka | Polska | 29 |
4. | Byron Kokkalanis | Grecja | 45 |
5. | Pierre Le Coq | Francja | 55 |
6. | Toni Wilhelm | Niemcy | 56 |
7. | Michael Cheng | Hongkong | 66 |
8. | Ricardo Santos | Brazylia | 80 |
9. | Sebastian Fleischer | Dania | 100 |
10. | Aichen Wang | Chiny | 100 |
Maciej Frąckiewicz
ZOBACZ WIDEO "Halo, tu Rio": historia pomnika Jezusa Odkupiciela (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Z Dempseyem mozna jeszcze o srebro zawalczyc. Zdarzaja mu sie wpadki.
Kokkalanis nie powinien juz Myszce zaszkodzic.
PIOTR MYSZKA MEDAL IO