Rio 2016: porażka Polek z faworytkami turnieju. Awans do 1/8 finału z drugiego miejsca

Z trzech polskich par, które wystąpiły w fazie grupowej turnieju olimpijskiego na Copacabanie, najlepiej zaprezentowały się Kinga Kołosińska i Monika Brzostek. W wyrównanej grupie A, w dwóch pierwszych meczach Biało-Czerwone pokonały kolejno Amerykanki Lauren Fendrick / Brooke Sweat (2:1) oraz Rosjanki Jewgenię Ukołową / Jekaterinę Birłową (2:0).

Tym samym jeszcze przed piątkowym meczem z Larissą Franca i Talitą Antunes Da Rocha nasz reprezentantki miały zapewniony bezpośredni awans do 1/8 finału. Dzięki temu Polki bez zbędnego obciążenia mentalnego mogły podejść do starcia z Brazylijczykami. Nie było tego jednak widać w premierowej odsłonie meczu. Niepokonane Brazylijki od początku ostrą zagrywką odrzuciły rywalki od siatki. Biało-Czerwone miały duże problemy ze skończeniem ataku, co było wodą na młyn dla efektywnie grającej pary z Kraju Kawy (7:1). Pierwszy set trwał tylko kwadrans i zakończył się pogromem duetu znad Wisły 10:21.

W drugiej odsłonie przynajmniej przez kilka minut kibice doczekali się wyrównanej walki. Od stanu 0:3 Kołosińska i Brzostek doprowadziły do remisu po 4:4. Później walka punkt za punkt trwała do stanu 9:9. Od tego momentu siatkarki z Ameryki Południowej znów przyspieszyły grę na siatce. Polki nie były w stanie przeciwstawić się sile ofensywnej przeciwniczek i ostatecznie w drugim secie zdobyły 15 oczek.

Obie drużyny awansowały do fazy pucharowej. Dzięki wygraniu grupy Larissa Franca i Talita Antunes da Rocha będą rozstawione w losowaniu i przynajmniej w teorii mogą trafić na łatwiejsze rywalki.

wyniki i tabela grupy A:

Kołosińska/Brzostek (Polska) - Larissa/Franca (Brazylia) 0:2 (10:21, 15:21) Ukołowa/Birłowa (Rosja) - Fendrick/Sweat (USA) - godz. 20:30

ZOBACZ WIDEO "Halo, tu Rio": historia pomnika Jezusa Odkupiciela

(źródło TVP)

{"id":"","title":""}