Francja, po słabej inauguracji turnieju i przegranej z Włochami, wygrała kolejno z Meksykiem i w czwartek z Kanadą.
- Jestem dumny z mojego zespoły, który podniósł się po trudnym początku, bo trudno nam się grało z Kanadą. Myślę, że odpowiedzieliśmy wszystkim w dobry sposób, ale potrzebujemy jeszcze jednego zwycięstwa, żeby awansować do ćwierćfinału. Jestem szczęśliwy, lecz już koncentruję się na kolejnym spotkaniu - stwierdził selekcjoner Laurent Tillie.
- Earvin N'Gapeth zagrał w tym meczu bardzo dobrze, ale miał dużą pomoc od reszty zespołu. Postaramy się za każdym razem grać lepiej - dodał opiekun francuskiej drużyny.
- To była świetna potyczka. Zagraliśmy dobrze i udało nam się wygrać w trzech setach. Musimy zaprezentować się jeszcze lepiej przeciwko Stanom Zjednoczonym. Musimy mieć ten sam cel i uśmiechy na twarzach w następnych meczach. Powinniśmy także utrzymać naszą energię, ponieważ wtedy gramy bardzo dobrze - zakomunikował natomiast przyjmujący Earvin N'Gapeth, który przeciwko Kanadyjczykom zdobył 21 punktów.
ZOBACZ WIDEO "Halo, tu Rio": łyżka dziegciu w beczce miodu (źródło TVP)
{"id":"","title":""}