Po porażce z Amerykankami w ćwierćfinale Aleksandra Socha, Bogna Jóźwiak, Małgorzata Kozaczuk i Marta Puda dostały szansę walki o miejsca 5-8. W tym turnieju pocieszenia pokonały Meksyk, a na ich drodze do piątej pozycji stanęła drużyna z Korei Południowej.
Już po pierwszej walce, w której niespodziewaną porażkę odniosła liderka azjatyckiej drużyny Jiyeon Kim Polki przeważały na planszy. Ich przewaga z każdym kolejnym starciem zwiększała się, a przed przedostatnim z nich wynosiła już nawet siedem punktów.
To wtedy w pogoń za przeciwniczkami ruszyły Koreanki, a dokładnie Jisu Yoon. Pokonała Jóźwiak 10:2 i wyprowadziła swoje rodaczki na prowadzenie, którego w pojedynku z Sochą nie straciła mistrzyni olimpijska z Londynu.
Niespodziewanie na ostatnim miejscu rywalizację w turnieju drużynowym zakończyły Francuzki, które przegrały z Meksykankami 38:45.
O 5. miejsce turnieju drużynowego szablistek:
Korea Południowa (Jiyeon Kim, Jiyeon Seo, Jisu Yoon) - Polska (Aleksandra Socha, Bogna Jóźwiak, Marta Puda) 45:41
O 7. miejsce turnieju drużynowego szablistek:
Meksyk (Julieta Toledo, Tania Arrayales, Ursula Gonzalez) - Francja (Cecilla Berder, Manon Brunet, Saoussen Boudiaf) 45:38
ZOBACZ WIDEO Krzysztof Wiłkomirski: Środowisko judo liczyło na choć jeden medal (źródło TVP)
{"id":"","title":""}