Rio 2016: Znamy rywala Biało-Czerwonych! W ćwierćfinale Polacy zagrają z Chorwacją

przemianę że, po słabym początku teraz rozkręcają sięz meczu na mecz.Dla większości zawodników jest taki moment że teraz albo nigdy i na to liczę że jak się rozpędzą to zatrzymają się na finale !

do obrony 6-0 ale za to bardzo agresywnej by im się odechciało grać. Słowenia w meczu z Canarinhos miała aż 26 minut kar i jakoś wygrali. Twarda i agresywna obrona to podstawa moim zdaniem. Poza tym jakiś sposób na zneutralizowanie Duvnjaka by za dużo sobie nie pozwalał. I na koniec wiadomo, Gierak za Kusa i niech w końcu nasi będą skuteczniejsi w ataku. Chorwaci mają dobrych bramkarzy, ale to chyba nie ta klasa co Ivić i Alilović więc powinniśmy też w tym upatrywać swojej szansy. Poza tym Michał Jurecki będzie na pewno wypoczęty i już będzie to inaczej wyglądać.

najmniejszym nakladem sil wygrywac - moze to tylko moje pobozne zyczenie. Obrona w zasadzie tak najgorzej nie wyglada - 6-0 duzo lepiej niz 5-1. Kuleje i to bardzo atak, do tego dochodza niewymuszone straty i juz jest wynik w plecy. Martwi slabsze niz zwykle kolo - tu jest duzy potencjal, ale do tej pory nie odpalil (brak czasu boiskowego w klubie odbija sie na pownosci siebie Kamila). Jezeli chodzi ogolnie o skad personalny - to na ta chwile nie mamy za bardzo z czego wybierac, dodatkowe ograniczenie kadry do 14 zawodnikow + rezerwowy, ogranicza rowniez pole dzialania. Za sklad i taktyke odpowiada trener i za to bedzie rozliczany, ale graja zawodnicy.

wygrali na ważnej imprezie.W obronie wydaje mi się gramy coraz lepiej,ale atak...Bez w pełni sprawnego Jureckiego i wybitnej formy któregoś bramkarza sie nie obejdzie...Mam wrażenie,ze po tej dotkliwej porażce w ME z Chorwacją własnie coś pękło w tej ekipie.Nie widzę az takiej determinacji i woli walki,którą pokonywali przeciwników mimo pewnych braków.Mimo wszystko mam nadzieję,ze chlopaki jeszcze raz nas pozytywnie zaskoczą

się przesuwali i asekurowali. Dobrze by było gdyby wrócił Michał w pełni sił. Jakoś tak wydaje mi się po cichutku że wcale nie musi być tragicznie - przecież w Katarze też nie byliśmy faworytami a jednak się udało - jak bramkarze pomogą i jak skuteczność będzie przyzwoita to przy odrobinie szczęścia będziemy w półfinale. Tak naprawdę to Chorwaci w tym meczu muszą a my możemy. Wiadomo było że ręczni i siatkarze będą mieli w ćwierćfinale mega ciężkie zadanie bez względu na wynik w grupie - ważne że są w ćwierćfinale bo co ma np powiedzieć reprezentacja Francji w siatkówce mężczyzn - dla mnie murowany kandydat do złota a już dziś są w Paryżu. Jedno jest pewne szykuje się jutro ciekawy wieczór 19 siata 21 legia no i potem mała drzemka i pobudka na szczypiorki.W czwartek nie będę najlepszym pracownikiem...

najwyżej z popisami solowymi. A jak tak się stanie, to kto wie, czy nie dostaniemy bisu w półfinale. I jak bardzo bezpodstawne mogą teraz wydawać się te "rojenia" , to jednak tych gości na taki zryw jak najbardziej stać.

luzem... Karol po kilku nieudanych próbach, przy dobrych okazjach do rzutu szukał podań, często dość dziwnych, Krajewski po kilku skuchach grał niepewnie... Zagraliby ten mecz dziś, wynik mógłby być w drugą stronę... Chorwacja to wg mnie bardzo dobry dla nas przeciwnik, o wiele lepszy niż Francja czy Dania. Wróci Jurecki, Lijewski nie będzie oszczędzany... wierzę w Polaków, niezależnie jednak od wyniku, jeśli dadzą z siebie wszystko, to mnie nie zawiodą... Inna sprawa, to fakt, że ta kadra w takim składzie powoli zmierza do kresu swoich możliwości... Kilku zawodników jest zwyczajnie za starych... Liczę, że trener po tym turnieju wyciągnie jakieś wnioski i poszuka jakiś młodych następców... nawet kosztem kilku przegranych z kretesem eliminacji do ważnych turniejów...

wskazać faworyta. Równoczęśnie to jeden mecz, gdzie wiele zależy od dyspozcji dnia, nastawienia mentalnego, ducha drużyny. To jest turniej i czasem fortuna się odwraca. Mam nadzieję że nasza forma może tylko wzrosnąć, że wróci Michał Jurecki, coraz lepiej będzie sobie radził Mariusz Jurkiewicz, Lijek wreszcie zagra na swoim poziomie a Kasa pokaże że należy do światowej czołówki. Talant mówił że zespół ma zagrać optymalnie w meczu ćwierćfinałowym i trzmajmy go za słowo. Panowie, do boju !!! Ja wierzę że to będzie walka na noże i wreszcie pokażemy cały potencjał. To że potrafimy grać pokazaliśmy wiele razy. Racjonalnie wydaje się że szanse są mała, ale czuję podświadomie że to będzie wspaniały mecz w naszym wykonaniu.