Rio 2016. Trener Chorwatów: Brakowało nam koncentracji

WP SportoweFakty / Leszek Stępień
WP SportoweFakty / Leszek Stępień

Reprezentacja Polski w piłce ręcznej w ćwierćfinale igrzysk wyeliminowała Chorwację. - Byliśmy w świetnej formie. Nie można jej zgubić w tak krótkim czasie - denerwował się trener rywali Żeljko Babić.

Sen Chorwatów o złotym medalu w piłce ręcznej mężczyzn brutalnie przerwała reprezentacja Polski. Jeden z murowanych kandydatów do medalu w Rio już po ćwierćfinale znalazł się poza turniejem.

Porażki z Biało-Czerwonymi nie potrafił zrozumieć opiekun Chorwatów Żeljko Babić. - Taktycznie byliśmy przygotowani bardzo dobrze. Raczej sfera mentalna odegrała w meczu dużą rolę. Zagraliśmy na zbyt wielkim luzie, brakowało nam koncentracji. Do tego graliśmy wolno i przewidywalnie. Na to, jako trener, nie miałem wpływu - powiedział selekcjoner reprezentacji Chorwacji. - Byliśmy faworytami meczu, bo przecież byliśmy w świetnej formie. Nie można jej zgubić w tak krótkim czasie.

Babić miał po porażce ogromne pretensje do zespołu o stratę aż 30 goli w meczu. - Rywal strzelił nam do przerwy aż 18 bramek. To niewyobrażalne - denerwował się Chorwat, który po porażce może stracić pracę. - Nie wiem, czy zmiana na stanowisku selekcjonera coś zmieni. Jeśli jednak moi pracodawcy uznają inaczej, to będę musiał odejść - na temat swojej przyszłości wypowiedział się trener Chorwatów.

ZOBACZ WIDEO Radosław Panas: Bez przyjęcia i zagrywki nie możemy walczyć z najlepszymi (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: