Rio 2016: świetny bieg Joanny Jóźwik nie dał medalu

Marcin Górczyński 21 Sierpnia 2016, 02:21

PAP/EPA / PAP/EPA/FRANCK ROBICHON

Joanna Jóźwik weszła do finału po kapitalnym finiszu w półfinale, gdzie na ostatniej prostej połykała rywalki. Po biegu sama była zdziwiona, że wygrała z taką łatwością. Po raz pierwszy w sezonie zeszła poniżej 1:59. Nic zatem dziwnego, że nasze apetyty zostały rozbudzone.

W finale Polka trzymała się z tyłu stawki i chciała ponownie rozegrać bieg na finiszu. Rywalki, na czele z Caster Semenyą, narzuciły jednak bardzo mocne tempo i Jóźwik zaczęła tracić do prowadzących.

Nasza biegaczka zerwała się do walki na ostatniej prostej. Dość swobodnie minęła Amerykankę Kate Grace i Marinę Arzamasową z Białorusi, pognała do przodu, jednak pozycje medalowe były już poza zasięgiem. Polka wbiegła na metę piąta z rewelacyjnym czasem 1:57.37, ponad sekundę lepszym od jej poprzedniego rekordu życiowego!

Na 800 metrów dominacja Afrykanek. Z ogromną przewagą triumfowała Caster Semenya z RPA. O ponad sekundę gorsza była Francine Niyonsaba z Burundi. Przepaść. Na trzeciej pozycji Kenijka Margaret Wambui, do której Jóźwik straciła 0,48 s.

ZOBACZ WIDEO Joanna Jóźwik piąta w finale na 800 m Joanna Jóźwik piąta w finale na 800 m