Rio 2016: Jedenaście momentów szczęścia, stracone nadzieje, chwile wstydu. Takie były igrzyska dla Polaków

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Adam Warżawa / Rafał Majka z brązowym medalem igrzysk w Rio de Janeiro
PAP / Adam Warżawa / Rafał Majka z brązowym medalem igrzysk w Rio de Janeiro
zdjęcie autora artykułu

W Rio Polacy zdobyli jedenaście medali. Jednak te igrzyska to nie tylko chwile radości, ale również stracone nadzieje i chwile wstydu.

Paweł Fajdek wciąż nie dorósł do igrzysk?

Do grona polskich antybohaterów igrzysk w Rio z pewnością można zaliczyć właśnie jego. Przed rozpoczęciem zmagań był typowany jako jedna z naszych największych nadziei medalowych. Miał zmazać plamę sprzed czterech lat z Londynu, pokazując w Rio, że jest dojrzałym zawodnikiem.

Tymczasem nawet nie zakwalifikował się do finałowego konkursu rzutu młotem. W kwalifikacjach zajął dopiero 17. miejsce po uzyskaniu 72 metrów. Pierwszą próbę spalił, w drugiej uzyskał 71,33 m, a trzecie podejście było jego najlepszym.

Pierwszy medal. Niewykorzystana szansa na złoto?

Worek z medalami 6 sierpnia otworzył Rafał Majka. W wyścigu ze startu wspólnego wywalczył brązowy krążek.

Polak wykorzystał wywrotkę rywali, dzięki czemu znalazł się na prowadzeniu i samotnie pokonywał ostatnie kilometry. Majka długo utrzymywał swoją przewagę, ale im bliżej było mety, tym była ona mniejsza.

Na niespełna dwa kilometry przed metą Greg Van Avermaet i Jakob Fuglsang dopadli naszego reprezentanta. Na finiszu Majka był wyczerpany, co wykorzystali rywale. Złoto zgarnął Van Avermaet, a Fuglsang srebro. Na najniższym stopniu podium stanął Majka.

Po swoim występie mógł odczuwać niedosyt, gdyż nie wykorzystał szansy od losu. Gdyby mu się udało, byłby pierwszym Polakiem, który zdobył złoto w kolarstwie szosowym na igrzyskach. Niemniej jednak dołączył on do Czesława Langa i Mieczysława Nowickiego, którzy w przeszłości też stawali na podium wyścigu indywidualnego.

Blamaż Agnieszki Radwańskiej. Znowu

Radwańska była jedną z medalowych nadziei Polaków. Wywalczenie brązu już byłoby sukcesem, jednak przed turniejem oczekiwania były jeszcze większe. Jej wcześniejsze występy na wielkich turniejach pokazały, że potrafi wygrywać z najlepszymi.

Poza tym Polka chciała pokazać, że występ sprzed czterech lat w Londynie był tylko przypadkiem. Jednak w Rio było dokładnie tak samo, bo Radwańska odpadła już w pierwszej rundzie, a jej pogromczynią była 22-letnia Saisai Zheng.

ZOBACZ WIDEO Wzruszona Iwona Niedźwiedź: Bardzo współczuję chłopakom (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Swoich sił spróbowała jeszcze w mikście, ale i tutaj nie było dobrze. W pierwszej rundzie Polacy, Radwańska w parze z Łukaszem Kubotem, ulegli rumuńskiemu duetowi Irina-Camelia Begu i Horia Tecau.

Złote dziewczyny

Na tych igrzyskach nasi reprezentanci zdobyli dwa złote medale. Tak się składa, że oba wywalczyły nasze panie.

Najpierw Magdalena Fularczyk-Kozłowska i Natalia Madaj zapisały się historii. Po raz pierwszy dla reprezentacji Polski po złoty medal na igrzyskach olimpijskich sięgnęła wioślarska załoga dwójki podwójnej. Były one jednymi z faworytek finałowej rywalizacji, a na finiszu były bezkonkurencyjnie.

Kandydatką do złota była również Anita Włodarczyk. W finale także była bezkonkurencyjna. Zdeklasowała rywalki, ustanowiła nowy rekord olimpijski, podbiła o ponad metr własny rekord świata i została mistrzynią olimpijską. Występ kompletny.

Ten przeklęty ćwierćfinał

W tym sezonie reprezentacyjnym zarówno siatkarze, jak i sztab szkoleniowy powtarzali, że szczyt formy przyjdzie na Rio. Polscy kibice zacierali ręce z myślą o świetnej grze Polaków na igrzyskach. Nasi reprezentanci przez fazę grupową przeszli niczym burza, potykając się dopiero w zaciętym pojedynku z Rosją, przed którym i tak mieli zagwarantowany awans do ćwierćfinału.

W wyniku losowania w walce o półfinał zmierzyli się z Amerykanami, czyli zespołem, który pracuje w czteroletnim cyklu, przygotowując się pod igrzyska olimpijskie. W Rio z meczu na mecz grali coraz lepiej. Pokazali to w ćwierćfinale, w którym nie dali ugrać naszym siatkarzom nawet seta. Tym samym zespół Stephane'a Antigi, aktualni mistrzowie świata, z Rio wrócił bez medalu.

Bolesne przebudzenie z olimpijskiego snu

Nie było kolejnego medalu dla Polski. Szczypiorniści przegrali w meczu o brąz z Niemcami. Ten medal olimpijski mógł być zwieńczeniem kariery niektórych naszych reprezentantów. Po przegranej Biało-Czerwoni nie kryli rozgoryczenia, ale również łez.

Przeżyli tę porażkę tak mocno, jak mocno polscy kibice przeżywali ich spotkania na igrzyskach. W Rio szczypiorniści udowodnili, że są specjalistami od horrorów. Wystarczy wspomnieć chociażby półfinałowy bój z Duńczykami.

Powrót w niesławie i ze wstydem

Tomasz i Adrian Zieliński - o tych zawodnikach można pisać tylko w jednym tonie. Musieli opuścić olimpijską wioskę na własny koszt, a mieli walczyć o medale w podnoszeniu ciężarów w kategorii do 94 kg.

Wszystko dlatego, że w ich organizmach wykryto niedozwolony nandrolon. Najpierw na zażywaniu niedozwolonych substancji przyłapany został młodszy z braci. Później zakazany nandrolon wykryto również w organizmie mistrza olimpijskiego z Londynu sprzed czterech lat. Obaj sztangiści podtrzymują zdanie, że są niewinni.

Jedenaście momentów radości

W Rio  Polacy zgromadzili jedenaście medali. Dwa złote wywalczone przez duet Magdalena Fularczyk/Natalia Madaj (wioślarstwo) oraz Anitę Włodarczyk (rzut młotem).

Trzy srebrne zdobyte przez Maję Włoszczowską (kolarstwo górskie), Martę Walczykiewicz (kajakarstwo) i Piotra Małachowskiego (rzut dyskiem).

Oraz sześć brązowych krążków wywalczonych przez Monikę Michalik (zapasy w stylu wolnym), Rafała Majkę (kolarstwo), czwórkę podwójną kobiet w wioślarstwie (Monika Ciaciuch, Agnieszka Kobus, Maria Springwald i Joanna Leszczyńska), Oktawię Nowacką (pięciobój nowoczesny), Wojciecha Nowickiego (rzut młotem) i kajakarki Karolinę Naję/Beatę Mikołajczyk.

Źródło artykułu:
Który moment z Rio zapamiętasz na dłużej?
Brąz Rafała Majki
Występ Agnieszki Radwańskiej
Złoto Anity Włodarczyk
Blamaż Pawła Fajdka
Czwarte miejsce szczypiornistów
Złapanie Zielińskich na dopingu
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (14)
avatar
Allez
24.08.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
[b]Igrzyska mielismy od Majki do Majki[/b] * i wiecie co? gdyby Wloszczowska wyszla za Majke, to bylaby [b]Majka Majka[/b]  
avatar
Allez
24.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zejdzcie z Fajdka. Nie macie pojecia o poziomie stresu na tym poziomie, przed milionami ludzi na zywo, w polaczeniu z zaburzeniem rytmu biologicznego (Fajdek to typowa "sowa") oraz z upalem. Czytaj całość
avatar
Killuminati
22.08.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zapamiętam występ Fajdka. Skoczył jak jego idol Bronek Komorowski. Zapamiętam tez wylew hejtu na Radwańską Dujszebajewa i innych... Zapamiętam że mój narUd ma nie po kolei w głowie  
avatar
Baca z Pomorza
22.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Najlepszy moment w Rio to wygrana druzyny z Fiji w rugby sevens! Wygrali bo.... byli najlepsi. Tak po prostu. Drugi moment to triple w wykananiu Usaina Bolt'a. Wspanialy wyczyn tego 30-latka. Czytaj całość
avatar
mrfreeze
21.08.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ciesze sie, ze dane mi bylo ogladac Atlante w 1996.