Szwecja - Polska. Oceny WP SportoweFakty: Karol Bielecki w formie. Przełamanie Krzysztofa Lijewskiego

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Portal WP SportoweFakty ocenił postawę reprezentacji za mecz ze Szwecją, rozgrywany podczas igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro. Polska po dramatycznej końcówce pokonała ekipę Trzech Koron i zachowała szansę na ćwierćfinał.

1
/ 9

Bramkarze

Sławomir Szmal - 3,5 - nie spędził na parkiecie zbyt wielu czasu. Zdążył jednak w kulminacyjnym momencie rzucić Szwedom bramkę i odbić parę piłek.

ZOBACZ WIDEO Pierwsza bramka Wyszomirskiego w reprezentacji. I to jaka!

{"id":"","title":"","signature":""}

Piotr Wyszomirski - 4 - Tałant Dujszebajew desygnował go do gry w pierwszym składzie. Golkiper spłacił kredyt zaufania i dobrze wprowadził się w mecz. Kilkakrotnie uchronił swoją drużynę przed stratą bramki. Wpisał się również na listę strzelców.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

2
/ 9

Lewe rozegranie

Karol Bielecki - 5 - chorąży reprezentacji Polski nie zawodzi kibiców od pierwszej kolejki zmagań w Rio de Janeiro. Jest bardzo ważnym elementem w układance Tałanta Dujszebajewa. Rzucił Szwedom osiem bramek.

Michał Jurecki - bez oceny

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

3
/ 9

Środek rozegrania

Przemysław Krajewski - 4,5 - rozegrał bardzo dobre zawody. Polska kadra potrzebuje jego indywidualnych i dynamicznych akcji.

Mariusz Jurkiewicz - 3,5 - długo czekaliśmy na powrót Mariusza Jurkiewicza do reprezentacji. Nie można jednak oczekiwać, że po ciężkiej kontuzji od razu będzie w wyśmienitej formie. Stanowił w meczu ze Szwecją wartość dodaną i rzucił dwie bramki.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

4
/ 9

Prawe rozegranie

Krzysztof Lijewski - 5 - rozgrywający mistrza Polski w końcu zagrał na swoim poziomie. W sobotę wpisał się na listę strzelców sześć razy. Dodatkowo zaliczył jeden przechwyt i dwie asysty. Na takiego Krzysztofa Lijewskiego czekaliśmy!

Michał Szyba - bez oceny

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

5
/ 9

Lewe skrzydło

Mateusz Jachlewski - 3,5 - do zawodnika Vive Tauronu Kielce nie można mieć większych zastrzeżeń. Zagrał poprawnie w defensywie. W ataku pozostał jednak niezauważony.

Adam Wiśniewski - 3 - nie miał zbyt wiele okazji, żeby się wykazać. W przeciągu czterdziestu minut dostał tylko jedno podanie, którego nie zamienił na bramkę.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

6
/ 9

Prawe skrzydło

Michał Daszek - 3,5 - w ataku stać go zdecydowanie na więcej. Popełnił koszmarny błąd, który doprowadził do bardzo nerwowej końcówki.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

7
/ 9

Koło

Mateusz Kus - 3 - obrotowy, któremu powierzane są głównie zadania w defensywie, spisał się w meczu ze Szwecją przeciętnie. Miał lepsze występy z orzełkiem na piersi.

Bartosz Jurecki - bez oceny

Kamil Syprzak - 3,5 - wiązał szwedzkich obrońców i robił rozgrywającym miejsce do rzutu. Sam na listę strzelców wpisał się dwukrotnie oraz zanotował po jednej asyście, bloku i przechwycie.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

8
/ 9

Trener: Tałant Dujszebajew - 4 - Reagował na wydarzenia na parkiecie i udzielał swoim podopiecznym wskazówek. Miał dobre wyczucie w rotowaniu składem i wystawieniem w pierwszej siódemce Piotra Wyszomirskiego. Kirgiz w najważniejszym momencie spotkania zachował zimną głowę. Poprosił o przerwę na trzydzieści sekund przed końcem meczu, aby wybić z rytmu Szwedów i ustawić ostatnią akcję.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

9
/ 9

Polska - 3,5 - Reprezentacja piłkarzy ręcznych po raz kolejny pokazała w Rio de Janeiro ducha walki. Znajdująca się pod dużą presją kadra Polski wygrała drugi mecz z rzędu i liczy się w walce o ćwierćfinał. Drużyna Tałanta Dujszebajewa zdaje sobie jednak sprawę, że wciąż kilka elementów trzeba poprawić. Spłaszczona defensywa i gra w ataku nie przyniosła w pierwszej połowie zbyt wiele korzyści. Przy lepszej skuteczności w ofensywie polski zespół nie musiałby uczestniczyć w wojnie nerwów, tylko spokojnie kontrolować mecz.

ZOBACZ WIDEO Fularczyk i Madaj: Chrystus Zbawiciel nad nami czuwał (źródło TVP)

{"id":"","title":"","signature":""}

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)