Kolejny fantastyczny dzień Polaków w Rio!

Anna Harkowska - srebro

Ona jest ze srebra! Polka po raz czwarty w karierze została wicemistrzynią paraolimpijską. Cztery lata temu w Londynie trzykrotnie stawała na drugim stopniu podium - w kolarstwie torowym (3000 m na dochodzenie) oraz w kolarskiej jeździe indywidualnej na czas i w wyścigu ze startu wspólnego.

W Rio także bardzo dobrze spisała się na czasówce na dystansie 20 kilometrów w klasie C5. Harkowska zajęła drugie miejsce, wyprzedzając Amerykankę Samanthę Bosco. O złocie nie było mowy. Brytyjka Sarah Storey pokonała naszą zawodniczkę o ponad 1,5 minuty.

Marzena Zięba - srebro

Na igrzyskach paraolimpijskich w Pekinie była szósta, cztery lata później w Londynie poprawiła się o jedną lokatę. Tym razem Polka spisała się jeszcze lepiej i stanęła na podium w Rio de Janeiro.

Nasza reprezentantka została wicemistrzynią paraolimpijską w podnoszeniu ciężarów w kategorii +86 kilogramów. Zięba uzyskała wynik 134 kilogramy. Bezkonkurencyjna była Nigeryjka Josephine Orji, która przystąpiła do rywalizacji dopiero wtedy, kiedy rywalki już ją zakończyły. Na dodatek pobiła ona własny rekord świata.

Lucyna Kornobys - srebro

Reprezentantka Polski była czwarta w Londynie, a w Rio de Janeiro również zaczęła od najgorszej lokaty dla sportowca (w rzucie oszczepem). W pchnięciu kulą w klasie F34 naszej zawodniczce poszło już zdecydowanie lepiej.

Kornobys, która jako dziecko miała wypadek na nartach zjazdowych, legitymowała się drugim najlepszym wynikiem spośród finalistek. Potwierdziła to w konkursie. Polka pchała daleko i w najlepszej próbie uzyskała 8 metrów. Tylko jedna przeciwniczka zdołała pokonać tę granicę - fantastyczna Chinka Lijuan Zou, która ustanowiła nowy rekord świata (8,75 metra).

Rafał Wilk - złoto

Jeszcze kilkanaście lat temu był żużlowcem. Jego karierę przerwał wypadek, po którym stracił władzę w nogach. Ale to go nie złamało. Kilka lat później marzył o występie na igrzyskach, a teraz ma na swoim koncie już trzy złote medale. Dwa z nich wywalczył w Londynie.

Wilk ponownie został mistrzem paraolimpijskim. Polak w rywalizacji kolarzy okazał się najlepszy w jeździe indywidualnej na czas na dystansie 20 kilometrów w klasie H4. 41-letni zawodnik udowodnił, że nie ma sobie równych. Nasz reprezentant miał czas lepszy od Austriaka Thomasa Fruhwirtha i Niemca Vico Merkleina.

Biało-Czerwoni w środę (czasu brazylijskiego) wzbogacili się aż o cztery medale - złoty oraz trzy srebrne. Tym samym ich dorobek na igrzyskach paraolimpijskich w Rio de Janeiro wynosi 24 krążki. Przypomnijmy, że cztery lata temu w Londynie nasi reprezentanci wywalczyli 36 medali, a osiem lat temu w Pekinie 30.

Niestety, w klasyfikacji generalnej Polacy nie zanotowali kolejnego awansu, lecz delikatny spadek. Nasi reprezentanci spadli z czternastej na szesnastą pozycję. Wystarczy jednak, że Biało-Czerwoni sięgną po kolejne złote krążki, a zanotują kolejny spory progres.

W ścisłej czołówce nie doszło do zmian. Nadal dominują sportowcy z Chin, choć udany dzień mają za sobą Brytyjczycy, którzy powiększyli swój dorobek aż o 20 medali. Na trzecim miejscu plasują się Ukraińcy.

Klasyfikacja medalowa igrzysk paraolimpijskich w Rio de Janeiro: