Znakomity fiński trener skoków narciarskich Mika Kojonkoski od jakiegoś czasu zamienił trenerskie gniazdo na pracę w sportowej administracji. Do Rio de Janeiro przyleciał jako szef misji olimpijskiej Finlandii, ale - o czym przekonał się rozmawiający z nim Sebastian Parfjanowicz - ciągle jest na bieżąco z wydarzeniami ze świata skoków.