Paweł Fajdek prowadził już po pierwszej kolejce (76,38), w której Wojciech Nowicki miał spaloną próbę. W drugiej odsłonie trzykrotny mistrz świata poprawił się na 78,65, podczas gdy brązowemu medaliście igrzysk olimpijskich z 2016 roku zmierzono 76,11. Po 1/3 rywalizacji Polaków rozdzielał reprezentant gospodarzy Bence Halasz (77,36). W trzecim podejściu Fajdek ponownie zaliczył progres (80,41), a Nowicki spalił.
Ostatecznie Fajdek triumfował z rezultatem 80,49 z piątej kolejki. Nowicki nie zdołał wyprzedzić Węgra.
Do Fajdka należy rekord Memoriału Istvana Gyulaia w Szekesfehervar. W 2015 roku rzucił tam na odległość 83 metrów i 12 centymetrów. Rok później zwyciężył z wynikiem 81,11. Z kolei w sezonie 2017 uzyskał 82,64. W poprzedniej edycji tych zawodów rekord życiowy ustanowił Nowicki (81,85). Fajdek w 2018 r. był drugi (81,14), a Halasz - trzeci (78,57).
W konkursie kobiet Joanna Fiodorow po trzech kolejkach była piąta, po czterech zaś - trzecia. W szóstej, ostatniej części brązowa medalistka mistrzostw Europy 2014 i 2018 uzyskała 71 metrów i 72 centymetry, co dało jej awans na drugą pozycję. Wygrała Alexandra Tavernier. Wszystkie wyniki Francuzki okazały się lepsze od najlepszego osiągnięcia Polki. Brązowa medalistka MŚ 2015 miała kolejno: 71,75; 72,13; 72,79; 72,74; 72,68 i 72,84. Trzecią lokatę zajęła Martina Hrasnova (71,05).
ZOBACZ WIDEO Wojciech Nowicki: Nie jestem najlepszy, po prostu robię swoje