[tag=52870]
Natalia Maliszewska[/tag] do ostatniego weekendu Pucharu Świata 2022/23 w short tracku przystępowała jako liderka klasyfikacji na dystansie 500 metrów. Polka musiała jednak postarać się o korzystny rezultat w Dordrechcie - lub liczyć na wpadkę rywalki (Xandry Velzeboer) - aby po raz drugi w karierze zdobyć Puchar Świata.
Reprezentantka Polski z dużą łatwością przeszła przez eliminacje, podobnie zresztą jak jej największa rywalka z Holandii. W ćwierćfinale Maliszewska zaprezentowała koncertową jazdę, wygrała swój wyścig, ale Velzeboer nie ustępowała - też była najlepsza w swoim biegu.
W półfinale marzenia Maliszewskiej prysły. I to w dramatycznych okolicznościach, bo praktycznie bez walki. Polka popełniła falstart i pożegnała się z rywalizacją. Velzeboer wygrała swój wyścig, awansowała do finału, a tam też nie miała sobie równych. Holenderka w ten sposób wyrwała Puchar Świata z rąk reprezentantki Polski.
Ostatecznie Natalia Maliszewska zajęła drugą lokatę w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata na 500 metrów. Prestiżowy cykl dobiegł końca, ale w marcu na zawodników i zawodniczki czekają jeszcze mistrzostwa świata (od 10 do 12 marca w Seulu).
Czytaj także:
- Wielki pechowiec w końcu sięgnął po złoto mistrzostw świata
- Dramat czołowego skoczka! Nie został dopuszczony do kwalifikacji
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: miss mundialu nie daje o sobie zapomnieć. Co za zdjęcia!