MŚ, gr. E: Albicelestes zablokowani - relacja z meczu Argentyna - Iran
W pierwszym czwartkowym spotkaniu rozegranym w bydgoskiej Łuczniczce reprezentacja Argentyny mierzyła się z rewelacją mundialu, ekipą Iranu. Persowie dopisali do swojego konta kolejne trzy punkty.
Karolina Biesik
Środowa porażka Argentyny z Francją postawiła podpieczonych Julio Velasco w bardzo trudnej sytuacji. Argentyńczycy aby myśleć jeszcze o awansie do III fazy turnieju musieli zdobyć komplet punktów w trzech spotkaniach grupy E. - Zdajemy sobie sprawę z naszej sytuacji. Musimy wygrać trzy kolejne spotkania, aby zachować jeszcze szanse na awans. Ale ciągle w ten awans musimy wierzyć! Szybko musimy wyrzucić z głowy porażkę z Francją i skupić się na kolejnym przeciwniku. Powalczymy o wygraną i dopiero później będziemy się martwić następnymi meczami i układem tabeli - mówił przed potyczką z Iranem, Nicolas Uriarte.
Seyed znacznie przyczynił się do zwycięstwa Iranu
Dziesięciominutowa przerwa nie wybiła z rytmu reprezentacji Iranu. Od pierwszych piłek Persowie przycisnęli rywali i objęli prowadzenie 4:0. Za ekipą Iranu przemawiał praktycznie każdy element siatkarskiego rzemiosła. Dodatkowo, podopiecznym Slobodana Kovaca sprzyjało w czwartek szczęście. Piłki, które w trakcie lotu zahaczały o siatkę najczęściej niespodziewanie wpadały w boisko po stronie argentyńskiej. Na drugiej przerwie technicznej Irańczycy prowadzili sześcioma "oczkami". Wówczas trener Velasco zaczął rotować składem, boisko opuścił między innymi Facundo Conte. Zmiany nie poprawiły zbytnio gry Albicelestes. Irańczycy w czwartek byli za mocni na nierówno spisującą się podczas całego mundialu reprezentację Argentyny. Iran w każdym kolejnym meczu pokazuje, że będzie się bił w Polsce o medal. Spotkanie zakończyło się asem serwisowym Ghaemiego.
Argentyna - Iran 0:3 (15:25, 23:25, 16:25)
Argentyna: Filardi, Conte, Gonzalez, Solé, De Cecco, Ramos, Garrocq (libero) oraz Quiroga, Uriarte, Crer,
Iran: Marouflakrani, Ghafour, Ghaemi, Mirzajanpour, Gholami, Seyed, Zarif (libero) oraz Mahfavi, Tashakori