Po gali UFC 323 W Las Vegas wybuchła duża afera z udziałem Joanny Jędrzejczyk. Wszystko przez nagranie, które trafiło do sieci. Film przedstawia awanturę z udziałem Polki i Jamahala Hilla. Słychać tam oburzające słowa ze strony byłego mistrza UFC.
- Znokautuję cię, ku***, jeśli dotkniesz mojej dziewczyny - rzucił w pewnym momencie do Jędrzejczyk.
ZOBACZ WIDEO: Polak zdecydowany na wielki transfer. "Określiłem cele"
Tym razem głos w tej sprawie zabrał Hill. Wojownik MMA przedstawił własną wersję wydarzeń. Przyznał, że początkowo nic nie zwiastowało awantury i rozmowa z "JJ" wyglądała normalnie. To nasza rodaczka miała pytać, dlaczego nie ma jego dziewczyny.
- Powiem wam, co się stało (...) Gdybym miał sobie coś wymarzyć w związku z tym incydentem, to chciałbym mieć kamerę, żebym nie musiał nic mówić. Mógłbym po prostu nacisnąć play, a ludzie by zobaczyli, jakie kompletne szaleństwo rozpętała ta pani - mówi 34-latek.
Hill miał dopytywać, dlaczego Jędrzejczyk jest zdenerwowana. Wtedy Polka rzekomo zaczęła mu grozić.
- Nagle mówi: "Powinnam była rozwalić łeb twojej dziewczynie". Wtedy sobie pomyślałem, że grozi mi i mojej dziewczynie, a ja jej nie groziłem. Nie podniosłem na nią głosu. Zapytałem tylko, o co chodzi. W pewnym momencie ją złapali i zaczęli odciągać, a wtedy na głos mówiła: "Poczekaj. Rozwalę ciebie i rozwalę twoją dziewczynę". Wtedy ja na to: "Hej, gdybyś dotknęła mojej dziewczyny, to bym cię znokautował" - dodał.
Były mistrz UFC następnie zdradził, co mogło być główną przyczyną afery. Podobno kilka lat temu ją podrywał, ale nic z tego nie wyszło. Potem na ten temat wygadał się menedżer "JJ" w obecności aktualnej partnerki wojownika. Ona jednak miała już o tym wiedzieć.
- Od tamtej pory nie było już żadnych nieporozumień - oświadczył.
Na reakcję Joanny Jędrzejczyk nie trzeba było długo czekać. W portalu X zamieściła krótki komentarz w odpowiedzi na film Hilla. Wcześniej też wydała oświadczenie, które możecie znaleźć TUTAJ.
"Kłamstwa na potęgę, Jamal. Znam prawdę. I tak, szkoda, że nie miałeś włączonej kamery" - napisała.
Co ciekawe, początkowo wydawało się, że dziewczyna Hilla towarzyszyła mu na gali. Najpierw jednak sama zainteresowana, a potem także Jamahalpotwierdzili, że wtedy siedziała w domu.