Podopieczni Stephane'a Antigi za wygrane przed kilkoma dniami mistrzostwa świata zainkasowali 100 punktów. To olbrzymi zysk w kontekście poprzedniego zestawienia, w którym za 13. miejsce zajęte podczas włoskiego mundialu w 2010 roku, reprezentacji Polski przysługiwało zaledwie 25 oczek. Dzięki złotym medalom MŚ biało-czerwoni zanotowali awans z 5. na 3. lokatę w światowym rankingu i przed sobą mają już tylko Brazylię i Rosję. [ad=rectangle]
Sborna z kolei zbliżyła się do Canarinhos i traci do aktualnych wicemistrzów świata już tylko 5 punktów, po tym jak sama skończyła mundial na tej samej pozycji co cztery lata temu, podczas gdy ekipa Bernardo Rezendego nie obroniła tytułu, a co za tym idzie całego dorobku z poprzedniego zestawienia.
Największy awans, o trzy pozycje w górę, w pierwszej dziesiątce rankingu zanotowały Argentyna (z 9. na 6.) i brązowi medaliści mundialu Niemcy (z 10. na 7.). Warto odnotować również znaczną poprawę lokaty Finlandii, której kibice podbili w pierwszej rundzie mistrzostw katowicki Spodek. Suomi przesunęli się bowiem z 26. na 17. miejsce. Co ciekawe, w zestawieniu 143 państw tylko 7 zachowało miejsce z poprzedniego notowania.
Wracając jeszcze do Polaków, poprawa dorobku punktowego jest o tyle istotna, że przez najbliższe cztery lata zdobycz ta zagwarantuje naszej reprezentacji utrzymanie w ścisłej czołówce. W poprzednich latach było tak dzięki drugiej lokacie w Pucharze Świata w 2011 roku (Polska jest pierwszym, po gospodarzach, czyli reprezentacji Japonii, zespołem, który zakwalifikował się kolejnej edycji tego turnieju). Tamte 90 punktów, mimo słabszych występów w Lidze Światowej (2014), mistrzostwach Europy (2013) i włoskim mundialu (2010), pozwalało utrzymywać się naszym w rankingu blisko najlepszych.
Wynik z tegorocznych mistrzostw świata, choć nie daje bezpośredniej kwalifikacji do kolejnych igrzysk olimpijskich, wydatnie zwiększa szanse na awans do tego turnieju (chociażby przez zagwarantowanie udziału we wspomnianym już Pucharze Świata). Nieudane starty w imprezach międzynarodowych w ostatnich dwóch latach dają zresztą szerokie pole do poprawy i nadzieję na umocnienie się na podium rankingu, a nawet poprawę pozycji biało-czerwonych już w przyszłym roku (LŚ, ME).
Czołówka rankingu FIVB siatkarzy (stan na 22 września 2014 r.):
| Pozycja | Drużyna | Pkt. |
|---|---|---|
| 1. (1.)* | Brazylia | 335 |
| 2. (2.) | Rosja | 330 |
| 3. (5.) | Polska | 275 |
| 4. (3.) | Włochy | 254 |
| 5. (4.) | USA | 220 |
| 6. (9.) | Argentyna | 166 |
| 7. (10.) | Niemcy | 158 |
| 8. (6.) | Serbia | 157 |
| 9. (8.) | Bułgaria | 156 |
| 10. (11.) | Iran | 134 |
| 11. (7.) | Kuba | 125 |
| 12. (13.) | Francja | 113 |
*pozycja w poprzednim zestawieniu
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy Polacy mogą w najbliższych latach zaatakować pozycję lidera w rankingu FIVB? 
Myślę że póki co nie ma co się napalać na wyższe lokaty, choć trzeba przyznać że sytuacje mamy niezłą. Na Euro wiele do zyskania, a nic do stracenia, na LŚ też moż Czytaj całość
IO: 2
PŚ: 3
LŚ: 2
MK: 1