Grand Slam w Sankt Petersburgu: Zmienne szczęście Polek

Kinga Kołosińska i Monika Brzostek w pierwszym dniu zmagań na amerykańskich plażach zaznały smaku zwycięstwa i porażki. Polki zajmują trzecie miejsce w swojej grupie.

Szymon Łożyński
Szymon Łożyński
Podczas gdy mężczyźni w czwartek zakończyli zmagania grupowe, panie dopiero rozpoczęły rywalizacje w głównej drabince turnieju. Kinga Kołosińska i Monika Brzostek trafiły do grupy H, która patrząc tylko na numery rozstawienia powinna być najbardziej zacięta z wszystkich ośmiu.
W pierwszym swoim spotkaniu w Sankt Petersburgu Polki nie sprostały hiszpańskiemu duetowi Liliana Fernandez Steiner / Elsa Baquerizo McMillan. Piąta para pierwszego turnieju Grand Slam w Moskwie okazała się lepsza od Polek po trzech setach walki. Po pierwszej wyrównanej odsłonie meczu w dwóch kolejnych na pasku niepodzielnie rządziły Hiszpanki.
Kinga Kołosińska Kinga Kołosińska
W swoim drugim spotkaniu Biało-Czerwone także stoczyły trzysetowy bój. Tym razem ku swoim zadowoleniu i sympatyków para znad Wisły okazała się lepsza od reprezentantek gospodarzy. Whitney Pavlik / April Ross walczyły z Polkami prawie godzinę, ale po walce na przewagi w tie-breaku ostatecznie musiały uznać wyższość rywalek.Wyniki grupy H: Kołosińska/Brzostek (Polska, 24) - Liliana/Baquerizo (Hiszpania, 9 ) 1:2 (21:19, 14:21, 6:15) Kołosińska/Brzostek (Polska, 24) - Pavlik/Ross (USA, 8) 2:0 (21:17, 19:21, 16:14)

Miejsce Drużyna Punkty Z-P Sety
1 Liliana/Baquerizo 4 2-0 4:2
2 Gallay/Klug 3 1-1 3:3
3 Kołosińska/Brzostek 3 1-1 3:3
4 Pavlik/Ross 2 0-2 2:4

Czy Polki staną na podium w Sankt Petersburgu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×