ME w Klagenfurcie: Polacy poniżej oczekiwań w drugim dniu rywalizacji

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W drugim dniu zmagań na mistrzostwach Europy nie zawiedli tylko liderzy Grzegorz Fijałek / Mariusz Prudel oraz Kinga Kołosińska / Monika Brzostek. Pozostałe duety znad Wisły poniosły porażki.

W środę do rywalizacji w Klagenfurcie przystąpili mężczyźni. Polscy kibice z uwagą mogą śledzić aż cztery grupy, bowiem aż tyle par reprezentuje nasz kraj w turnieju siatkarzy.  [ad=rectangle] Jako pierwsi na boisku w Austrii zaprezentowali się Michał Kądzioła i Jakub Szałankiewicz. Niestety Biało-Czerwoni po niezłych występach w Gstaad i Yokohamie mistrzostwa Europy rozpoczęli od porażki. Po trzysetowym boju lepsi od nich okazali się reprezentanci Włoch Marco Caminati i Enrico Rossi.

grupa D:

Kądzioła/Szałankiewicz (Polska, 13) - Caminati/Rossi (Włochy, 20) 1:2 (21:18, 21:23, 14:16)

Mecze Drużyna Punkty Z-P Sety
1Doppler/Horst21-02:0
2Caminati/Rossi21-02:1
3Kądzioła/Szałankiewicz10-11:2
4Kavalenka/Dziadkou10-10:2

Zły przykład z kolegów wzięli również Piotr Kantor i Bartosz Łosiak. Byli mistrzowie świata do lat 23 po trzysetowej walce musieli uznać wyższość duetu z Norwegii Geir Eithun / Iver Horrem.

grupa F:

Kantor/Łosiak (Polska, 11) - Horrem/Eithun (Norwegia, 22) 1:2 (21:12, 18:21, 13:15)

Mecze Drużyna Punkty Z-P Sety
1Erdmann/Wickler21-02:0
2Horrem/Eithun21-02:1
3Kantor/Łosiak10-11:2
4Kotsilianos/Zoupanis10-10:2

Pasmo nieudanych spotkań Polaków nie zakończyło się na dwóch wyżej opisanych pojedynkach. Z boiska jako pokonani schodzili także Michał Bryl i Kacper Kujawiak. Biało-Czerwoni spędzili na nim wraz z rywalami tylko 33 minuty, a po dwóch setach ręce w geście triumfu mogli unieść reprezentanci Francji Youssef Krou i Yannick Salvetti.

grupa G:

Bryk/Kujawiak (Polska, 23) - Krou/Salvetti (Francja, 10) 0:2 (18:21, 14:21)

Mecze Drużyna Punkty Z-P Sety
1Krou/Salvetti21-02:0
2Herrera/Gavira21-02:0
3Kissling/Strasser10-10:2
4Kantor/Łosiak10-10:2

Honor męskich par w pierwszym dniu zmagań uratowali dopiero Grzegorz Fijałek i Mariusz Prudel. Największa polska nadzieja na miejsce na podium rozpoczęła jednak zawody z dużymi problemami. Polacy mocno musieli się napocić z rosyjskim duetem Dmitrij Barsouk / Jarosław Koszkarew. Biało-Czerwoni wygrali mecz po tie-breaku, a obie wcześniejsze partie rozstrzygały się w długiej walce na przewagi.

grupa H:

Fijałek/Prudel (Polska, 9) - Koszkarew/Barsouk (Rosja, 24) 2:1 (27:25, 24:26, 15:12)

Mecze Drużyna Punkty Z-P Sety
1Walnehorst/Windscheif21-02:0
2Fijałek/Prudel21-02:1
3Koszkarew/Barsouk10-11:2
4Winter/Petutschnig10-10:2

Środa była pierwszym dniem mistrzostw dla panów, a dla pań drugim dniem walki w fazie grupowej. Po wtorkowym bratobójczym pojedynku dzień później Kinga Kołosińska / Monika Brzostek oraz Jagoda Gruszczyńska / Karolina Baran rywalizowały już z zagranicznymi duetami. Ze zwycięstwa mogły cieszyć się tylko pierwsze z wymienionych.

grupa F:

Kołosińska/Brzostek (Polska, 11) - Betschart/Eiholzer (Szwajcaria, 27) 2:0 (21:15, 21:16) Gruszczyńska/Baran (Polska, 22) - Holtwick/Semmler (Niemcy, 6) 0:2 (12:21, 15:21)

Mecze Drużyna Punkty Z-P Sety
1Kołosińska/Brzostek42-04:0
2Holtwick/Semmler42-04:0
3Betschart/Eiholzer20-20:4
4Gruszczyńska/Baran20-20:4
Źródło artykułu:
Komentarze (0)