Kolejne pożegnanie z PGE Skrą Bełchatów. Zasłużony gracz opuszcza klub

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Milad Ebadipour
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Milad Ebadipour

"Nigdy nie zapomnę pięknych chwil, które tu spędziłem" - pisze na swoim profilu na Instagramie Milad Ebadipour. Irański przyjmujący żegna się z PGE Skrą Bełchatów po pięciu latach.

28-letni skrzydłowy przybył do klubu przed sezonem 2017/2018 z ligi irańskiej. Już po pierwszym roku gry w PGE Skrze Bełchatów mógł cieszyć się z mistrzostwa Polski. W żółto-czarnych barwach wywalczył też dwukrotnie Superpuchar kraju. Później jeszcze jego zespół dwa razy zakończył zmagania w PlusLidze na czwartej pozycji.

Przez pięć lat w klubie z Bełchatowa Milad Ebadipour rozegrał 146 meczów, w których zdobył 1782 punkty. Był podstawowym graczem uwielbianym przez kibiców. W nowym sezonie zobaczymy go w Serie A w barwach Power Volley Milano.

Od 2020 roku urodzony w Urmii zawodnik otrzymał polskie obywatelstwo, choć nadal w mistrzostwach Polski traktowany był jako zawodnik zagraniczny. Dokument ten miał mu jednak ułatwić podróżowanie po Europie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nadal zachwycił kibiców. To trzeba zobaczyć!

Siatkarz zamieścił post na swoim profilu na Instagramie, w którym żegna się z kibicami PGE Skry i dziękuje za czas spędzony w naszym kraju, który nazwał "drugim domem".

"Nigdy nie zapomnę pięknych chwil, które razem doświadczyliśmy. Nie wiem, jak podziękować kibicom. Chcę tylko, byście wiedzieli, że zawsze będziecie w moim sercu. Byliście moimi skrzydłami, bym mógł stać się wojownikiem. Kocham was i trzymam za was kciuki" - czytamy.

To kolejny gracz, który opuszcza PGE Skrę Bełchatów. Wcześniej klub poinformował o zakończeniu współpracy z Robertem Tahtem.

Czytaj też: "Nie różniły się od ligowej rąbanki". Wicemistrz świata ostro o telewizji

Komentarze (13)
avatar
brumrum
22.05.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niestety prywata klanu P jest ważniejsza od przyszłości klubu. 
avatar
kokik
22.05.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jękający się Bąkiewicz trenerem bełchatowian, gorzej już upaść nie mogła PGE Skra Bełchatów. 
avatar
Ahmed Pol
21.05.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
W przyszłym sezonie to się dopiero "strzelnica" na przyjęciu szykuje Vasina. Piechocki. Lanza plus Bąkiewicz na ławce. Będzie gruuubo. Buhahahahahahah 
avatar
Ahmed Pol
21.05.2022
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Tak sobie myślę. ze jeszcze będą za nim w Bełchatowie tęsknić mimo. że ostatnie 2 sezony miał kiepskie. Z tego co wiem to nikt wartościowy nie chce na przyjęcie przyjść aby grać u boku juniora. Czytaj całość
avatar
Ahmed Pol
21.05.2022
Zgłoś do moderacji
8
0
Odpowiedz
A co z libero "opoką" Skry. ojcem porażki z Zawierciem??? Podwyżka i 3 letni kontrakt słyszałem. To jest dopiero kpina i skandal!!!!