Wyniki sobotnich spotkań nie zaskoczyły. W rywalizacji półfinałowej górą były ekipy, które nie zaznały goryczy porażki w fazie grupowej. Co więcej, zarówno włoskie Imoco Conegliano jak i chińskie Tianjin Bohai Bank, bez większych problemów zagwarantowały sobie prawo rywalizacji o złoto Klubowych Mistrzostw Świata siatkarek.
Na starcie półfinałowej rywalizacji, stanęły ekipy brazylijskiej Dentil Praia Clube oraz chińskiego Tianjin Bohai Bank. Ekipa z Ameryki Południowej, wcześniej pokonała LP Bank Ninh Binh z Wietnamu i japońskie NEC Red Rockets i uległa włoskiemu ImocoConegliano.
W półfinale ekipa z Kraju Kawy stawiła opór Azjatkom, jednak wystarczyło to wyłącznie na urwanie seta. Zespół prowadzony przez Marcosa Mirandę tym razem mógł liczyć na Amerykankę Nię Kia Reed, która zakończyła spotkanie z 23 punktami.
ZOBACZ WIDEO: Kibice zgotowali jej owacje na stojąco. Łzy szczęścia płynęły same
Nieźle spisały się także Adenizia Da Silva i Sofia Kuzniecowa (po 12 punktów) oraz Monique Pavao (11 punktów). W zespole z Chin fenomenalnie zaprezentowała się Yingying Li (32 punkty), wspierana przez Irinę Fetisową (17 punktów) i Yizhu Wang (16 punktów).
Dużo bardziej ekscytująco dla polskich kibiców zapowiadało się starcie podopiecznych Stefano Lavariniego, Vero Volley Milano z niepokonanym od 26 spotkań Imoco Conegliano. Okazało się jednak, że Joanna Wołosz i spółka nie zamierzają zwalniać tempa i po trzech wygranych bez straty seta w fazie grupowej, także w starciu półfinałowym nie odpuściły rywalkom.
Ekipa Vero Volley Milano w swoich szeregach posiadała największą gwiazdę meczu i chyba całego turnieju, jednak to nie wystarczyło. Włoszka zdobyła w sobotnim starciu 22 punkty, niewiele mniej niż duet liderek Imoco Conegliano, Ting Zhu (15 punktów) i Isabelle Haak (14 punktów). Mimo to, podopieczne selekcjonera polskiej kadry nie dołały ugrać w starciu z mistrzem kraju nawet seta.
Dla Imoco Conegliano to 27. wygrana z rzędu. Do wyrównania rekordu sprzed trzech lat jeszcze daleko, wówczas bowiem Wołosz i spółka zatrzymały się na 76 kolejnych triumfach. Zespół pozostawał niepokonany przez 720 dni.
W półfinałowej konfrontacji do dorobku zespołu Joanna Wołos dorzuciła 4 punkty, natomiast Martyna Łukasik, która na placu gry pojawiała się w roli zmienniczki w drugim i trzecim secie, nie zapisała na swoim koncie żadnego punktu.
Wyniki meczów półfinałowych Klubowych Mistrzostw Świata siatkarek:
Tianjin Bohai Bank - Dentil Praia Clube 3:1 (25:23, 25:21, 24:26, 25:22)
Prosecco Doc Imoco Conegliano - Numia Vero Volley Milano 3:0 (25:23, 25:14, 25:23)