Liga Narodów nabiera tempa. Ozłoceni rywale Polski

Materiały prasowe / VNL / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Włoch
Materiały prasowe / VNL / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Włoch

Reprezentacja Polski postara się pójść za ciosem w Lidze Narodów. Po pokonaniu Argentyny, podopieczni Nikoli Grbicia zmierzą się z Włochami. We wrześniu Italia świętowała zdobycie mistrzostwa Europy.

Polska ma za sobą pierwszy mecz po zmianie selekcjonera z Vitala Heynena na Nikolę Grbicia. Był on promykiem optymizmu - podopieczni Serba zwyciężyli 3:0 z Argentyną. Przeciwnik wrócił z brązowymi medalami z zeszłorocznych igrzysk olimpijskich, potrafił wywrzeć presję na Polakach, ale nie rozstrzygnął ani jednego seta na swoją korzyść. Tym samym Biało-Czerwoni znaleźli się w czołówce Ligi Narodów i będą bronić tego miejsca w kolejnych meczach.

- Nie zagraliśmy jeszcze na optymalnym poziomie. To był nasz pierwszy raz w tym składzie, ponieważ nie mieliśmy sparingów przed Ligą Narodów. Dlatego wynik 3:0 cieszy. Po meczu czekała nas klasyka - powrót do hotelu, kolacja i przygotowania do kolejnego spotkania z Włochami - mówił Jan Firlej w rozmowie z TVP.

Rozgrywający Firlej był jednym z debiutantów w reprezentacji. Zgodnie z jego zapowiedziami sprzed meczu, młodą drużynę stać na łączenie zapału do walki z dobrymi wynikami. Lepsza niż Argentyna była w prawie każdym elemencie, a przede wszystkim pod względem skuteczności w ataku i w przyjęciu.

ZOBACZ WIDEO: Bajkowe zaręczyny. Piękna WAGs z Premier League powiedziała "tak"

- Trener powiedział nam przed meczem, że nie zabraknie stresu i emocji, dlatego musimy zachować spokój. To, co wypracowaliśmy na treningach, mieliśmy przenieść na mecz i udało się - wspomina kolejny debiutant, tym razem atakujący Karol Butryn.

Włosi rozpoczęli grę w Lidze Narodów znacznie gorzej. W hitowym meczu z Francją co prawda podjęli walkę, ale nie potrafili wygrać ani jednego seta. Po porażce 0:3 spróbują zrehabilitować się w drugim starciu przeciwko Polakom.

Selekcjonerem Italii został Ferdinando De Giorgi, którego kibice w Polsce dobrze poznali. Ma on już za sobą jeden duży sukces w obecnej pracy. Poprowadził on odmłodzoną drużynę do mistrzostwa Europy w zeszłorocznym turnieju, którego jednym z gospodarzy była Polska. Siatkarze z Półwyspu Apenińskiego odzyskali panowanie na kontynencie po 16 latach, a w drodze po trofeum pokonali między innymi Bułgarię, Niemcy, Serbię i Słowenię.

Poprzednia konfrontacja Polski z Włochami była w igrzyskach olimpijskich. Wygrali 3:0 Biało-Czerwoni, ale później wracali z Tokio podobnie niezadowoleni jak gracze z Italii. W trzech dotychczasowych edycjach Ligi Narodów zwyciężyła Polska, dwa razy stawiała na swoim dopiero w tie-breaku.

Polska - Włochy / pt. 10.06.2022 godz. 1:30

#DrużynaPktMZPSety
1 Włochy 31 12 10 2 32:9
2 Polska 31 12 10 2 33:10
3 USA 27 12 10 2 31:16
4 Francja 28 12 9 3 31:11
5 Japonia 27 12 9 3 29:18
6 Brazylia 24 12 8 4 26:14
7 Iran 20 12 7 5 22:19
8 Holandia 17 12 6 6 20:21
9 Argentyna 18 12 5 7 24:26
10 Słowenia 15 12 5 7 18:24
11 Serbia 14 12 5 7 19:27
12 Niemcy 10 12 4 8 18:29
13 Chiny 9 12 3 9 14:28
14 Bułgaria 9 12 2 10 16:31
15 Kanada 6 12 2 10 10:33
16 Australia 2 12 1 11 8:35

Czytaj także: Fabian Drzyzga ujawnił, dlaczego nie dostał powołania
Czytaj także: Niespodziewana bohaterka finału Tauron Ligi odchodzi

Źródło artykułu: