W zagranicznych mediach czytamy, że Polki w meczu z Tajlandią "przeszły drogę z piekła do nieba". Trudno się z tym nie zgodzić. Z początku lepiej radziły sobie Azjatki i to one wygrały pierwsze dwa sety, a przecież do meczu podeszły mocno osłabione. Przypomnijmy, że wykryto u nich aż osiem przypadków zakażenia COVID-19.
"Aby strona azjatycka w ogóle mogła grać, pilnie pozwolono jej sprowadzić rezerwowe zawodniczki. Z pewnością był to dla nich cios, ponieważ do tej pory Tajlandia radziła sobie znakomicie" - pisze World of Volley.
"Polska wykorzystała problemy rywalek w Quezon City na Filipinach, aby przejść drogę z piekła do nieba. Pierwsze dwa nieudane i pełne błędów sety nie rozbiły reprezentacji Polski, która odniosła czwarte zwycięstwo w sześciu meczach tegorocznej Ligi Narodów" - dodaje dziennikarz WoV.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wchodziła pod kosz i nagle... Coś niesamowitego!
Portal Tiebreaker Times zaznacza z kolei, że do wygranej znacząco przyczyniła się rozgrywająca Joanna Wołosz. "Poprowadziła Polskę do ogromnego zwycięstwa. Polska wróciła po dwóch setach, uciszając Tajlandię i odniosła czwartą wygraną w Lidze Narodów. Od trzeciego seta polskie zawodniczki prezentowały zróżnicowaną siatkówkę" - czytamy.
Podopieczne Stefano Lavariniego po zwycięstwie wskoczyły na szóste miejsce w Lidze Narodów. "Polki zwiększyły swoje szanse w rozgrywkach i po wygranej wspięły się na szóste miejsce. Polska wykorzystała utratę kluczowych graczy tajlandzkiej reprezentacji" - dodaje portal Philstar.
"Pomimo nagłej utraty dużej części składu, Tajlandki nadal toczyły zaciętą walkę. Polska musiała gonić wynik po dwóch przegranych setach" - podsumowuje dziennikarz rappler.com.
Kolejnym przeciwnikiem Biało-Czerwonych będą Amerykanki. Mecz Polska - USA odbędzie się w piątek 17 czerwca o godzinie 5:00 (czasu polskiego).
Zobacz także:
Selekcjoner polskich siatkarzy stracił pracę. Wiadomo, kto go zastąpi
Kolejna kontuzja w kadrze siatkarzy. Gwiazda nie zagra w Lidze Narodów
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)