Intrygujące słowa Kurka. "Mam nadzieję, że chociaż w małej części mu dorównam"

- Mój poprzednik sprezentował wiele medali. Mam nadzieję, że chociaż w małej części mu dorównam - powiedział kapitan reprezentacji Polski Bartosz Kurek. Jak zauważa, w grze Biało-Czerwonych jest sporo do poprawy.

Arkadiusz Dudziak
Arkadiusz Dudziak
Bartosz Kurek Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: Bartosz Kurek
Biało-Czerwoni udanie zakończyli fazę zasadniczą tegorocznej Ligi Narodów. Podopieczni Nikoli Grbicia pokonali rywala, z którym mieli ostatnio wiele problemów - kadrę Słowenii 3:1.

- Nie było tak, że w jakimkolwiek momencie tego spotkania mieliśmy mecz pod kontrolą. Słoweńcy cały czas wracali. Do momentu, w którym piłka po raz ostatni nie spadła na parkiet, musieliśmy mocno walczyć. Dobrze, że nam się udało, bo to przeciwnik z największej półki - stwierdził kapitan reprezentacji Bartosz Kurek.

Mimo to, siatkarz zauważa, że jest jeszcze wiele elementów do poprawy.  - Wszystko wymaga dopracowania. Nie dotknęliśmy jeszcze naszego maksimum. Czasem przez fragment potrafimy to zaprezentować i wtedy jest naprawdę miło, ale musimy te fragmenty wydłużać, by odnosić zwycięstwa w najważniejszych meczach - powiedział siatkarz.

ZOBACZ WIDEO: #PODSIATKĄ - VLOG Z KADRY #05 - Kurek rozśmiesza kibiców, spotkanie z fanami i Grbić jak Jordan!

W tym sezonie pod wodzą nowego selekcjonera nastąpiło kilka zmian w kadrze. Z reprezentacją pożegnał się m.in. dotychczasowy kapitan Michał Kubiak, a nowym został właśnie Kurek. Jak się czuje w nowej roli?

- Nastąpiło parę zmian na niektórych pozycjach, ale myślę, że to jest naturalne dla każdej drużyny, która chce się rozwijać. Zobaczymy, dokąd nas to zaprowadzi. Mój poprzednik sprezentował wiele medali. Mam nadzieję, że chociaż w małej części mu dorównam - ocenił siatkarz.

Swój ćwierćfinał Biało-Czerwoni rozegrają najpewniej 21 lipca, a ich przeciwnikiem będzie reprezentacja Iranu. To jeden z dwóch pogromców podopiecznych w fazie zasadniczej. Ekipa z Azji wygrała 3:2.

- Na każdego wyszlibyśmy tak samo zmotywowani. Wiemy, czego się spodziewać. Jeżeli nie wejdziemy na swoje najwyższe obroty to nie możemy nawet marzyć o zwycięstwie. To będzie wyrównane spotkanie - zakończył Bartosz Kurek.

Czytaj więcej:
Znamy już jednego wybrańca Grbicia. Zachwycił w Gdańsku
Jakie różnice między Heynenem i Grbiciem? Libero wyjaśnia. "Pojawiały się ciężkie słowa"

Kto awansuje do półfinału Ligi Narodów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×