Znamy już jednego wybrańca Grbicia. Zachwycił w Gdańsku

- Trener mnie uspokajał, że to nie chip z Matrixa, który się wkłada i wszystko się poprawi, tylko to proces i powtórzenia są potrzebne - mówi Tomasz Fornal. Jak zdradził Nikola Grbic, przyjmujący znajdzie się w składzie na turniej finałowy.

Arkadiusz Dudziak
Arkadiusz Dudziak
Nikola Grbić i Tomasz Fornal Materiały prasowe / VNL / Michał Mieczkowski / Na zdjęciu: Nikola Grbić i Tomasz Fornal
Ostatni turniej fazy zasadniczej Ligi Narodów w Gdańsku był popisem Tomasza Fornala. Przyjmujący był zdecydowanym liderem w meczu z Chinami, a także dał kapitalną zmianę w spotkaniu ze Słowenią. - Tomek wywalczył sobie miejsce w składzie turniej finałowy Ligi Narodów w Bolonii - powiedział trener Nikola Grbić.

Sam przyjmujący jest zadowolony ze współpracy z serbskim szkoleniowcem.

- Analizowaliśmy z trenerem moją grę w ataku. Widział, że mogę pewne elementy i rzeczy techniczne poprawić. Na początku to nie wychodziło tak, jak bym chciał. Był też problem z zagrywką. Trener mnie uspokajał, że to nie chip z Matrixa, który się wkłada i wszystko się poprawi, tylko to proces i powtórzenia są potrzebne. Cieszy to, że ciężkim treningiem i powtórzeniami udało się osiągnąć tak, jak trener mi to przedstawił - ocenił.

ZOBACZ WIDEO: #PODSIATKĄ - VLOG Z KADRY #06 - Śpiewający Kurek, wielkie zwycięstwo i FAME MMA

Siatkarz, podobnie jak większość jego kolegów jest szykowany zarówno do roli gracza podstawowej szóstki, jak i do bycia jokerem, który wejdzie z ławki w najważniejszych momentach np. na zagrywkę. Czy zawodnikowi to odpowiada?

- Dobrze grać od początku. Żaden zawodnik nie chce być na ławce, ale mamy na tyle mocną i równą reprezentację i każdy z naszej siedemnastki jest w stanie wyjść w podstawowej szóstce w każdym meczu reprezentacji Polski - ocenił Fornal.

Nasza reprezentacja wygrała 10 z 12 meczów w fazie zasadniczej Ligi Narodów i zajęła w niej drugie miejsce. W ćwierćfinale turnieju w Bolonii nasza kadra zmierzy się z Irańczykami.

- Mamy jeszcze kilka sparingów po Final Eight w Bolonii. To będzie pierwszy poważniejszy sprawdzian, który pokazał nam, w jakim miejscu jesteśmy. Będzie to granie o medale, bo nikt z nas nie wyobraża sobie, żeby odpaść w ćwierćfinale. Każdy nas myśli, by walczyć o medale. Celem nie była kwalifikacja, jest nim medal, ale w sporcie wszystko może się zdarzyć - zakończył Tomasz Fornal.

Czytaj więcej:
Słoweniec ostro o działaniach FIVB i CEV. "Tego nie da się utrzymać"
Liga Narodów: koncert na koniec. Polacy pokazali moc!

Czy uważasz, że powołanie Tomasza Fornala to dobra decyzja?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×