Musimy grać w każdym spotkaniu tak, jakbyśmy grali o złoto - po konferencji prasowej grupy B we Wrocławiu

Równo o godzinie 15.00 we Wrocławiu rozpoczęła się konferencja prasowa z udziałem oficjeli i przedstawicieli drużyn Francji, Niemiec, Włoch i Turcji przed rozpoczynającymi się w piątek Mistrzostwami Europy siatkarek. Ku uciesze dziennikarzy, nie zabrakło również polskiego akcentu. W roli kapitana Francji pojawiła się, urodzona w Olsztynie, Anna Rybaczewska.

W tym artykule dowiesz się o:

Grupa B - grupa uważana powszechnie "grupą śmierci". Już w pierwszej fazie zmierzą się już bowiem zespoły Francji, Włoch, Niemiec i Turcji. Nikt nie ukrywa, że łatwo nie będzie, a przecież jeden z nich pojedzie już w niedzielę do domu. - Poziom w naszej grupie jest bardzo wysoki. Uważam, że trzy zespoły z tej grupy przyjechały tu walczyć o medal - powiedziała Anna Rybaczewska, kapitan Francji. Podobnego zdania była Fabrice Vial: - Nie mieliśmy szczęścia w losowaniu. Trafiliśmy na trzy bardzo mocne zespoły i na pewno będzie nam ciężko awansować dalej. Postaramy się jednak zagrać z pełnym zaangażowaniem, tak by to przeciwniczki musiały się martwić jak nas pokonać. Naszym celem jest wygrać przynajmniej jedno spotkanie we Wrocławiu.

Wszyscy obecni na konferencji nie kryli również zadowolenia, że organizację mistrzostw przyznano właśnie Polsce: - Cieszę, że te mistrzostwa odbywają się właśnie w Polsce, ponieważ siatkówka jest tutaj bardzo popularna - cieszyła się Inara Brokane, przedstawicielka Jury Member. - Jeśli chodzi o mnie, jest to duży zaszczyt być na takim turnieju w Polsce. Kraju, który ma bardzo duże tradycje siatkarskie oraz wielu znakomitych zawodników i zawodniczek - dodał Massimo Barbolini, trener reprezentacji Włoch.

Na spotkaniu nie pominięto także szans poszczególnych zespołów. Zapytany o cel swojego zespołu Barbolini, odpowiedział: - Myślę, że w tej chwili ważniejsze jest, by uzyskać awans z tej grupy, niż rozważać o końcowym rezultacie na tych mistrzostwach. Wiem, że wiele ludzi typuje nas do grona faworytów tego turnieju, ale mamy do rozegrania wiele spotkań z trudnymi zespołami i do finału daleka droga. Wiemy, że jesteśmy silną drużyną, ale póki co musimy skupić się na pierwszej rundzie. Trener Turcji, Allesandro Chiappini wyraził natomiast nadzieję, że Polska będzie tak samo szczęśliwa dla Turcji, jak Turcja dla Polski po dwóch zdobytych w jego kraju złotych medalach przez naszych siatkarzy i siatkarki.

Rozgrywki grupy B odbędą się we Wrocławiu, który pod względem turystycznym ma bardzo bogatą ofertę. - Wiem, ze Wrocław to piękne miasto. Mamy hotel blisko centrum, więc jeśli będzie trochę wolnego czasu na pewno wybierzemy się do Rynku. W tej chwili musimy się jednak skoncentrować na jutrzejszym meczu - zakończyła Christiane Fürst, kapitan reprezentacji Niemiec.

Komentarze (0)