Grały w maseczkach i wywołały burzę. Lawina komentarzy w sieci

Getty Images / Ezra Acayan / Na zdjęciu: siatkarki reprezentacji Chin grające w maseczkach
Getty Images / Ezra Acayan / Na zdjęciu: siatkarki reprezentacji Chin grające w maseczkach

Podczas jednego z meczów Pucharu Azji rywalizujące z Irankami reprezentantki Chin zaskoczyły kibiców. Ćwierćfinalistki tegorocznej edycji Ligi Narodów w pierwszym secie grały w maseczkach N95, co spotkało się z ogromną falą krytyki.

W tym artykule dowiesz się o:

Pandemia koronawirusa wybuchła w Chinach. Mimo że od jej początków minęły już ponad dwa lata w tym kraju wciąż obowiązują surowe obostrzenia. Pod uwagę wzięli to organizatorzy odbywającego się na Filipinach Pucharu Azji.

Ci poprosili zawodniczki o założenie maseczek w związku z wykryciem zachorowań w innych ekipach, a także podejrzeniem zakażeń właśnie w chińskim zespole. Nie wiadomo jednak, czy nakaz obowiązywał ćwierćfinalistki tegorocznej edycji Ligi Narodów także na boisku.

Mimo, że decyzja nie była jasno określona, Chinki rozegrały w maseczkach N95 pierwszy set przeciwko reprezentacji Iranu. Poległy w nim 24-26. Po przegranej partii podopieczne Cai Bina postanowiły zdjąć maseczki.

ZOBACZ WIDEO: #PODSIATKĄ - Vlog z kadry #15. Ostatnie godziny przed rozpoczęciem MŚ

Kolejne trzy partie wygrały bez większych problemów - do 19, 10 i 13. Według informacji telewizji BBC tamtejsza federacja siatkarska przeprosiła za swoją decyzję, twierdząc, że ta została podjęta wskutek "braku doświadczenia".

Mimo to na Chiński Związek Piłki Siatkowej po zwycięskim spotkaniu z Irankami i tak spadła ogromna fala krytyki na platformie Weibo. Wpisy powiązane z tym tematem obejrzało ponad szesnaście milionów użytkowników.

"Czy ważniejsze jest zdrowie czy wydajność? Musimy wziąć na siebie pewną odpowiedzialność wobec naszych sportowców" - napisał jeden z internautów. "Jak długo potrwa ta farsa zapobiegania epidemii?"  - dodał inny. "Czy chcemy stać się obiektem żartów wszystkich innych krajów? - czytamy.

Zobacz też:
"Obawiam się jedynie ćwierćfinału". Trener mentalny wspomina pracę z kadrą
Laurent Tillie: Wspaniale było zobaczyć, jak Polska zdobywa mistrzostwo świata

Źródło artykułu: