Trefl Gdańsk nie był gościnny dla debiutanta z Ukrainy

PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: siatkarze Trefla Gdańsk
PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: siatkarze Trefla Gdańsk

Trefl udanie zainaugurował nowy sezon PlusLigi. Gdańszczanie w pierwszej kolejce pokonali bez straty seta debiutujący w lidze zespół z Ukrainy - Barkom Każany Lwów.

W piątek rozpoczął się nowy sezon PlusLigi. W porównaniu do poprzedniego, powiększona została liczba drużyn do 16. Po barażu utrzymanie zapewniła sobie PSG Stal Nysa, a nowymi zespołami są beniaminek BBTS Bielsko-Biała oraz ukraiński Barkom Każany. Zespół z Lwowa na pierwszą kolejkę wybrał się nad morze, gdzie mierzył się z Treflem Gdańsk.

Wyraźnym faworytem tego meczu była gdańska ekipa, którą w tym sezonie prowadzi Igor Juricić. I to właśnie ten zespół odskoczył w premierowej odsłonie (10:6). Goście zdołali zniwelować stratę do dwóch "oczek", ale na nic więcej nie było ich stać. Trefl ponownie zbudował przewagę i ostatecznie zdecydowanie zwyciężył (25:18).

Przez długi czas II partia toczyła się punkt za punkt (15:15). Jednak od tego momentu serią punktową popisali się miejscowi (19:15). Ponownie ukraiński zespół nie był w stanie odrobić straty i musiał uznać wyższość rywala (21:25).

Trzecią odsłonę meczu miejscowy zespół rozpoczął od prowadzenia 5:2. Powiększył je w połowie seta, gdzie różnica wynosiła już siedem "oczek" (14:7). Barkom Każany szarpał i siatkarzom tej drużyny nie brakowało woli walki, jednak nie przełożyło się to na wynik. Trefl dokończył dzieła i wygrał partię największą różnicą (25:17).

Bardzo dobrze w zespole gospodarzy zaprezentowały się nowe nabytki. MVP spotkania został Piotr Orczyk, a na pochwałę zasługują również Bartłomiej Bołądź, Jan Martinez Franchi oraz Luke Perry. Błyszczał również - szczególnie w ataku Karol Urbanowicz.

1. kolejka PlusLigi:

Trefl Gdańsk - Barkom Każany Lwów 3:0 (25:18, 25:21, 25:17)

Trefl: Kampa, Bołądź, Franchi, Orczyk, Niemiec, Urbanowicz, Perry (libero) oraz Sawicki, Wlazły, Droszyński

Barkom: Smoliar, Yenipazar, Kvalen, Shchurov, Tupchii, Shevchenko, Zhukov (libero) oraz Mazenko, Firkal, Holoven, Kanaiev (libero)

MVP: Piotr Orczyk (Trefl)

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznajesz ją? Nie nudzi się na sportowej emeryturze

Komentarze (1)
avatar
Ahmed Pol
3.10.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie wiem po jakiego wuja takie coś jak ten Lwów w naszej lidze??? Jeszcze mógłbym zrozumieć Berlin ale ten z zeszłego sezonu bo był to dobry skład i nie dołowałby ligi ale ci Ukraińcy?!?! Klubi Czytaj całość