Volleyball Hall of Fame. Pojawiło się sześciu nowych członków

Odeszła polska legenda. "Największy, jakiego świat widział"

W poniedziałek, w Holyoke, Massachusetts USA odbyła się 36. uroczystość Volleyball Hall of Fame na której ogłoszono sześć nazwisk, które oficjalnie staną się częścią siatkarskiej historii poprzez włączenie ich do międzynarodowej "Galerii Sław".

Wśród zasłużonych osób znaleźli się:

Kerri Walsh - amerykańska siatkarka plażowa, która w swoim CV uzbierała trzy złote medale Igrzysk Olimpijskich. Karierę zaczynała na halowych parkietach, a jej największym osiągnięciem było czwarte miejsce na IO w 2000 roku. Bernardo Rezende - siatkarz brazylijski, trener. Jako zawodnik był srebrnym medalistą olimpijskim na igrzyskach w Los Angeles w 1984. W galerii sław dodany został wśród najlepszych trenerów w historii tej dyscypliny. Pieter Joon - założyciel i pierwszy prezydent Światowej Organizacji Siatkówki dla Niepełnosprawnych.

Samuele Papi - włoski siatkarz, dwukrotny mistrz olimpijski, oraz dwukrotny brązowy medalista tego samego turnieju (1996, 2004, 2000 i 2012). Fernanda Porto Venturini - brazylijska siatkarka, brązowa medalistka Igrzysk Olimpijskich. Ostatnią osobą jest Peter Murphy - być może mniej znany szerszej publiczności, ale na pewno zasłużony całemu siatkarskiemu światu. Był dyrektorem technicznym holenderskiego związku piłki siatkowej oraz członkiem komisji technicznej FIVB.

W samej galerii sław nie brak również polskich akcentów, do tego zaszczytnego grona należą między innymi Stanisław Gościniak, Hubert Jerzy Wagner, czy siatkarza o którym wielu mówiło jako największego jakiego świat widział - niedawno zmarłego Tomasza Wójtowicza.

Czytaj także:
Piękne słowa Anastasiego o polskiej legendzie. "To był wzór"
Zabrali mu paszport na pół roku. To kara za krytykowanie związku?

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siatkarz romantyk. Taką niespodziankę sprawił partnerce