BKS walczył, ale na wicemistrza Polski było to za mało

PAP / Tomasz Wiktor / Na zdjęciu: siatkarki Developresu Bella Dolina Rzeszów
PAP / Tomasz Wiktor / Na zdjęciu: siatkarki Developresu Bella Dolina Rzeszów

Developres Bella Dolina Rzeszów nie miał łatwo w Bielsku-Białej, ale ostatecznie pokonał BKS BOSTIK 3:0. MVP tego spotkania wybrana została Gabriela Orvosova, która zdobyła aż 22 punkty.

Od początku spotkania przyjezdne były na minimalnym prowadzeniu, głównie za sprawą skutecznej Jeleny Blagojević (6:4). Jednak rzeszowiankom przydarzył się gorszy moment w ataku i dzięki temu bielszczanki doszły do głosu (8:6). Po tym, jak Blagojević została zatrzymana przez Weronikę Sobiczewską o czas poprosił Stephane Antiga (8:11). Na niewiele się to jednak zdało, bo BKS momentalnie podwyższył swoje prowadzenie do pięciu "oczek".

Gospodynie utknęły w jednym ustawieniu na długi czas, głównie przez ich niemoc w ataku. Zawodziła Paulina Damaske, która miała problemy zarówno ze skończeniem akcji, jak i z przyjęciem piłki. Swój zespół na prowadzenie wyprowadziła Gabriela Orvosova a podwyższyły je Ana Kalandadze i Katarzyna Wenerska (19:16). Na nic zdały się zmiany w ekipie z Bielska-Białej, rozpędzony Developres poszedł za ciosem i zwyciężył premierową odsłonę po tym, jak w aut posłała piłkę Martyna Borowczak.

Rzeszowianki poszły za ciosem na początku II partii (3:0). Po asie serwisowym Orvosovej ich przewaga wynosiła już pięć "oczek", dlatego też o przerwę poprosił szkoleniowiec gospodyń (9:4). Po czasie dwie akcje skończyła Blagojević, BKS był po prostu bezradny, gdy Serbka otrzymywała piłkę do ataku. Po tym, jak błąd popełniła Sobiczewska, Developres miał już dziesięć punktów więcej (17:7). Duet Orvosova-Kalandadze kompletnie rozbił bielszczanki, które przegrywały aż 7:22! Ostatecznie podopieczne Antigi zwyciężyły do 11.

Trzeciego seta lepiej rozpoczęły miejscowe (3:0), ale gdy w polu serwisowym pojawiła się Magdalena Jurczyk na prowadzenie wyszedł Developres (7:6). Po wyrównanym fragmencie ponownie przewagę miał BKS (13:10), ale Orvosova nie myliła się w ataku i znów z przodu były rzeszowianki (15:14). Po przerwie, z której skorzystał szkoleniowiec gospodyń Kalandadze posłała dwa asy serwisowe i było już 18:14. Czeska atakująca w kolejnych akcjach również nie zawodziła, a swoje blokiem i zagrywką dołożyły Blagojević i Jurczyk (22:16). Spotkanie w Bielsku-Białej zakończyła Weronika Centka, która nie miała wielu okazji na punktowanie, ale gdy już otrzymywała piłkę myliła się rzadko.

BKS BOSTIK Bielsko-Biała - Developres Bella Dolina Rzeszów 0:3 (20:25, 11:25, 20:25)

BKS: Nowicka, Damaske, Janiuk, Sobiczewska, Borowczak, Majkowska, Nowak (libero) oraz Chmielewska, Abramajtys, Szczepańska-Pogoda, Mazur (libero)

Developres: Kalandadze, Jurczyk, Orvosova, Blagojević, Centka, Wenerska, Szczygłowska (libero) oraz Szlagowska

MVP: Gabriela Orvosova (Developres)

#DrużynaPktMZPSety
1 ŁKS Commercecon Łódź 71 26 25 1 77:17
2 PGE Rysice Rzeszów 61 23 20 3 64:17
3 Grupa Azoty Chemik Police 52 24 18 6 60:26
4 BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała 41 25 13 12 49:46
5 Energa MKS Kalisz 32 22 11 11 37:42
6 Grot Budowlani Łódź 32 24 11 13 40:50
7 KGHM #VolleyWrocław 29 22 10 12 37:45
8 UNI Opole 20 22 6 16 31:54
9 Metalkas Pałac Bydgoszcz 18 23 5 18 26:57
10 MOYA Radomka Radom 16 22 5 17 27:55
11 Grupa Azoty Akademia Tarnów 12 20 4 16 24:54
12 0 0 0 0 0:0
13 IŁ Capital Legionovia Legionowo 0 3 0 3 0:9

ZOBACZ WIDEO: Hit sieci. Siedział na trybunach, wziął piłkę i zrobił to

Komentarze (1)
avatar
BlazejB
22.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W tym meczu więcej powinna grać Abramajtys. Pracujecie nad ściągnięciem w góry Staniszewskiej? Czy Sobiczewska będzie przyjmującą?