Dominacja Grot Budowlanych Łódź. Awans jest blisko
Choć przed meczem nie brakowało obaw, na boisku oglądaliśmy pełną dominację polskiej drużyny. Siatkarki Grot Budowlanych Łódź pewnie pokonały rumuńskie CSO Voluntari 2005 3:0 w pierwszym meczu 1/16 finału Pucharu CEV.
- To zespół grający mocno siłowo, z mocnym atakiem ze skrzydeł z wysoko wystawianej piłki. Musimy przede wszystkim nie popadać w strach, nawet jeśli przeciwnik zyska 2-3 punkty przewagi. U nas w lidze raczej zespoły nie grają w ten sposób. Adaptacja do tego stylu może nam trochę zająć. Na razie trzeba przejść pierwszą rundę z zespołem Voluntari, a potem będziemy się martwić, co dalej - zapowiedział Biernat w rozmowie z Telewizją TOYA.
Niebiesko-biało-czerwone nie przestraszyły się jednak ekipy z Voluntari i potrafiły zaprezentować to, co potrafią najlepiej, czyli skuteczną defensywę połączoną z pewną grą skrzydłami, gdzie bez większych kłopotów radziły sobie Monika Fedusio, Melis Durul i Aleksandra Kazała. Praktycznie od początku łódzki zespół oddalił się na 2-3 punkty, a później tylko pilnował tej przewagi. Premierową odsłonę wygrał do 21.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rzucał przez całe boisko. Pięć razy. Coś niesamowitego!W drugiej partii gospodynie zaprezentowały się jeszcze lepiej, szczególnie w przyjęciu zagrywki, bo rywalki nie stwarzały wielkiego zagrożenia z linii 9. metra. Parametr skuteczności ataku Durul tylko rósł i na finiszu seta wyniósł 75 procent. O ile w poprzedniej części gry rumuński zespół ciągnęła w ataku Sanziana-Ioana Motroc, o tyle w drugiej atakująca CSO Voluntari totalnie zgasła. A jej drużyna zdobyła łącznie 16 punktów.
Taki sam obraz miał set trzeci. Ekipa Macieja Biernata nie pozwoliła nawet zaczepić się przeciwniczkom, a w razie potrzeby stawiała skuteczny blok. Tu należy pochwalić Judytę Gawlak, która mecz zakończyła z ośmioma "czapami". A całe spotkanie zakończyło się dość szybko, bo ostatnią partię łodzianki wygrały do 11. Po 72 minutach gry było już więc po wszystkim.
Spotkanie rewanżowe odbędzie się w Rumunii w środę 21 grudnia o 18:00 czasu polskiego. Na zwycięzcę tej pary w 1/8 finału Pucharu CEV czeka już CV Gran Canaria, któremu w pierwszej rundzie trafił się wolny los. Aby awansować, Grot Budowlani muszą wygrać przynajmniej dwa sety.
Grot Budowlani Łódź - CSO Voluntari 2005 3:0 (25:21, 25:16, 25:11)
Grot Budowlani: Polak, Fedusio, Gawlak, Durul, Kazała, Lisiak, Łysiak (libero) oraz Łazowska, Kąkol.
CSO: Kapelovies, Czauszewa, Onyejekwe, Hippe, Motroc, Koprivica, Veres (libero) oraz Kosinski.
MVP: Monika Fedusio (Grot Budowlani).
Z Łodzi - Krzysztof Sędzicki, WP SportoweFakty
Czytaj również: Brazylijskie siatkarki zaatakowane. Straszne obrazki