Do ważnego starcia zamykającego 2022 rok kędzierzynianie przystąpili bez Erika Shojiego, który się rozchorował. W jego miejsce wystąpił Korneliusz Banach. Brak Amerykanina był odczuwalny. Oczywiście to nie była jedyna przyczyna, że goście dosyć szybko odskoczyli. Po bloku na Łukaszu Kaczmarku prowadzili 12:8.
Na pewno wydarzeniem był powrót na boisko Norberta Hubera. Środkowy ZAKSY, który wraca po ciężkiej kontuzji, pojawił się na parkiecie po raz pierwszy od maja i od razu zaserwował asa (16:20). Jednak jego krótkie wejście nie mogło oczywiście odmienić losów seta. Zawiercianie pewnie wygrali premierową odsłonę, a jej losy przypieczętował Uros Kovacević.
Drugi set był już zdecydowanie bardziej wyrównany. Kędzierzynianie zdecydowanie wzmocnili zagrywkę i to przyniosło efekty. Dopiero przy stanie 12:12 goście zdołali wypracować przewagę, w czym pomogła dobra zagrywka Miguela Tavaresa Rodriguesa 15:12. Jednak dosyć szybko stracili prowadzenie, bo po challenge'u za dyskusje najpierw żółtą, potem czerwoną kartkę dostał Bartosz Kwolek i już był remis 15:15. Nerwy nie posłużyły przyjezdnym, bo tracili kolejne punkty. Zupełnie nie mogli się pozbierać, co wykorzystali podopieczni Tuomasa Sammelvuo i pewnie wygrali drugą część meczu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przypatrz się dobrze! Wiesz, kto pomagał gwieździe tenisa?
Przerwa między setami najwyraźniej pomogła gościom, bo odzyskali koncentrację, a ich rywale jakby na odwrót. Po kolejnej punktowej zagrywce Miguela Tavaresa prowadzili już 7:2. Jednak nie byli w stanie utrzymać tego dystansu, dopadł ich dłuższy moment dekoncentracji. A miejscowi gonili wynik i po udanym zagraniu Aleksandra Śliwki tracili tylko punkt 16:17. A potem po raz kolejny odrobili straty i w końcówce doprowadzili do remisu 23:23. Set rozstrzygnął się więc w grze na przewagi. Decydujące akcje kończył Aleksander Śliwka i to po jego bloku kędzierzynianie wygrali tę partię 27:25.
Czwarta odsłona meczu zaczęła się po myśli gospodarzy. Pomagali w tym rywale, popełniając proste błędy. Po kolejnym punktowym bloku Łukasza Kaczmarka miejscowi prowadzili 9:5. Gdy asa posłał dobrze spisujący się Adrian Staszewski było już 15:11. Wydawało się mało prawdopodobne, żeby kędzierzynianie, którzy już dwukrotnie odwrócili niezwykle trudną sytuację w tym spotkaniu, sami teraz dali się dogonić. I faktycznie, utrzymali do końca korzystny wynik, chociaż w końcówce zawiercianie odrobili większość strat. ZAKSA przerwała tym samym świetną passę Aluronu, który wygrał poprzednie 12 meczów ligowych.
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Aluron CMC Warta Zawiercie 3:1 (20:25, 25:18, 27:25, 25:22)
ZAKSA: Janusz, Kaczmarek, Smith, Paszycki, Śliwka, Staszewski, Banach (libero) oraz Huber, Kluth, Żaliński (libero).
Aluron: Tavares, Konarski, Rejno, Zniszczoł, Kwolek, Kovacević, Danani (libero) oraz Waliński, Łaba, Dulski.
MVP: Marcin Janusz (Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle).
Tabela PlusLigi:
# | Drużyna | Pkt | M | Z | P | Sety |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 78 | 36 | 28 | 8 | 91:51 |
2 | Jastrzębski Węgiel | 78 | 34 | 25 | 9 | 89:38 |
3 | Asseco Resovia Rzeszów | 74 | 33 | 24 | 9 | 83:39 |
4 | Aluron CMC Warta Zawiercie | 69 | 34 | 24 | 10 | 80:49 |
5 | Projekt Warszawa | 64 | 32 | 22 | 10 | 75:46 |
6 | Indykpol AZS Olsztyn | 62 | 35 | 22 | 13 | 75:56 |
7 | Trefl Gdańsk | 59 | 32 | 21 | 11 | 70:49 |
8 | PSG Stal Nysa | 50 | 33 | 16 | 17 | 61:58 |
9 | Ślepsk Malow Suwałki | 47 | 32 | 15 | 17 | 60:60 |
10 | Bogdanka LUK Lublin | 43 | 32 | 15 | 17 | 57:68 |
11 | PGE GiEK Skra Bełchatów | 43 | 33 | 12 | 21 | 61:73 |
12 | GKS Katowice | 35 | 32 | 13 | 19 | 44:70 |
13 | Barkom Każany Lwów | 35 | 32 | 10 | 22 | 48:72 |
14 | KGHM Cuprum Lubin | 29 | 34 | 10 | 24 | 46:87 |
15 | Enea Czarni Radom | 15 | 32 | 3 | 29 | 30:89 |
16 | BBTS Bielsko-Biała | 8 | 30 | 3 | 27 | 22:87 |
Czytaj także:
-> Kadra Polski siatkarzy. Jak Nikola Grbić zmienił ją w 2022 roku
-> Świetny mecz Leona. Perugia w półfinale Pucharu Włoch