Hit kolejki nie zawiódł. Pięciosetowa batalia w Zawierciu ze zwrotem akcji
Aluron CMC Warta Zawiercie przegrywała już 1:2 w starciu z Jastrzębskim Węglem i broniła piłki meczowej. Ostatecznie gospodarze odwrócili losy pojedynku i po tie-breaku triumfowali w hicie kolejki PlusLigi.
Początek spotkania należał do gospodarzy, bo po przeciwnej stronie siatki nie funkcjonował atak i przyjęcie (4:1). Po dwóch skutecznych atakach Dawida Konarskiego było już 10:5 dla jego drużyny. Blok debiutującego w nowym zespole Moustapha M’Baye dał kontakt przyjezdnym, którzy chwilę później doprowadzili do remisu (14:14). Gdy M'Baye ponownie zatrzymał rywala, wicemistrz Polski wyszedł na prowadzenie 20:19. W końcówce Francuzi zadbali, aby jastrzębianom nie stała się już krzywda. Kropkę nad "i" postawił wracający po kontuzji Jurij Gladyr.
Od początku drugiej partii z przodu byli goście, którzy utrzymywali jakość z końcówki premierowej odsłony. Po błędzie Konarskiego Michał Winiarski przerwał grę, bo jego zespół przegrywał 6:9. Bartosz Kwolek wyprowadził swoją ekipę na prowadzenie po tym, jak posłał on dwa asy serwisowe (16:15). Po tym, jak Michał Szalacha zatrzymał M'Baye Aluron CMC Warta Zawiercie miała już trzy "oczka" więcej (19:16). Gospodarze do samego końca kontrolowali przebieg tego seta i nie wypuścili z rąk przewagi, a remis w meczu zapewnił Kwolek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przypatrz się dobrze! Wiesz, kto pomagał gwieździe tenisa?Po wyrównanym początku kolejnej odsłony wicemistrz Polski odskoczył po skutecznej kontrze Stephena Boyera (10:7). Zawiercianie byli w stanie złapać kontakt z rywalem, ale o remisie nie było mowy. Cały czas z przodu był Jastrzębski Węgiel, głównie za sprawą Francuzów. Po tym, jak akcję zakończył Trevor Clevenot było już 20:16. Wydawało się, że po błędach Rafała Szymury końcówka przyniesie emocje, jednak nic bardziej mylnego. Tomasz Fornal i Jan Hadrava zadbali o to, aby ich drużynie nie stała się krzywda.
Czwarty set był najbardziej wyrównany. Po tym, jak na jego początku zawiercianie zdobyli cztery punkty z rzędu prowadzili 6:4. Jednak ponownie Francuzi zadbali o to, aby szybko na tablicy świetlnej pojawił się wynik remisowy. Gospodarze za sprawą Patryka Łaby znów mieli dwa "oczka" więcej od rywali i taki stan utrzymywał się przez większość czasu. Jednak po asie serwisowym Boyera Jastrzębski Węgiel odrobił stratę, przez co o przerwę poprosił trener Winiarski (19:19). Po tym, jak Clevenot w kolejnej akcji wykorzystał przechodzącą piłkę z przodu był jego zespół, ale tylko chwilowo. Po zaciętej wymianie Hadrava zapewnił swojej ekipie piłkę meczową, jednak zepsuł on zagrywkę i doszło do gry na przewagi.
Podczas niej błyszczał Konarski, która zapewniał gospodarzom piłki setowe na doprowadzenie do tie-breaka. Warcie udało się postawić na swoim po tym, jak pomylił się ze środka M'Baye, co potwierdziła wideoweryfikacja użyta przez sędziego.
Gdy w decydującej partii jastrzębianie prowadzili 5:4, dwa ataki w krótkim odstępie czasu skończył Łaba, a do tego asa serwisowego posłał Konarski i było 7:5 dla zawiercian, na co reagował szkoleniowiec rywali. Po tym, jak ich atakujący zatrzymał Hadravę Warta miała już trzy "oczka" więcej (11:8). Na nic zdał się czas wzięty przez Marcelo Mendeza, a także zmiany powrotne. Konarski ponownie popisał się blokiem, tym razem na francuskim przyjmującym. Ten popełnił błąd także w kolejnej akcji, kiedy to nie przyjął zagrywki Kwolka (9:14). Po tym, jak Santiago Danani podbił uderzenie Boyera wicelider PlusLigi wyprowadził kontrę, której nie zmarnował zastępujący Urosa Kovacevicia Łaba.
Aluron CMC Warta Zawiercie - Jastrzębski Węgiel 3:2 (22:25, 25:21, 22:25, 27:25, 15:9)
Warta: Tavares, Konarski, Kwolek, Kovacević, Zniszczoł, Szalacha, Danani (libero) oraz Łaba, Waliński, Dulski, Kozłowski
JW: Toniutti, Boyer, Clevenot, Fornal, Gladyr, M'Baye, Popiwczak (libero) oraz Hadrava, Tervaportti, Szymura
MVP: Dawid Konarski (Warta)
PlusLiga
# | Drużyna | Pkt | M | Z | P | Sety |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Asseco Resovia Rzeszów | 66 | 28 | 22 | 6 | 72:29 |
2 | Jastrzębski Węgiel | 64 | 28 | 20 | 8 | 73:31 |
3 | Aluron CMC Warta Zawiercie | 63 | 28 | 22 | 6 | 71:34 |
4 | Projekt Warszawa | 57 | 28 | 20 | 8 | 65:37 |
5 | Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 57 | 28 | 20 | 8 | 67:41 |
6 | Trefl Gdańsk | 55 | 28 | 19 | 9 | 62:39 |
7 | Indykpol AZS Olsztyn | 48 | 28 | 17 | 11 | 59:47 |
8 | PSG Stal Nysa | 43 | 29 | 14 | 15 | 52:51 |
9 | PGE Skra Bełchatów | 39 | 28 | 11 | 17 | 55:61 |
10 | Ślepsk Malow Suwałki | 38 | 28 | 12 | 16 | 50:56 |
11 | LUK Lublin | 37 | 28 | 13 | 15 | 50:61 |
12 | GKS Katowice | 32 | 28 | 12 | 16 | 41:60 |
13 | Barkom Każany Lwów | 30 | 30 | 8 | 22 | 42:70 |
14 | Cuprum Lubin | 26 | 28 | 10 | 18 | 39:69 |
15 | Cerrad Enea Czarni Radom | 15 | 28 | 3 | 25 | 27:77 |
16 | BBTS Bielsko-Biała | 8 | 29 | 3 | 26 | 22:84 |
Przeczytaj także:
Bartosz Bednorz i jego drużyna musieli obejść się smakiem
Gwóźdź do trumny dla czerwonej latarni Tauron Ligi
Jeżeli chcesz być na bieżąco ze sportem, zapisz się na codzienną porcję najważniejszych newsów. Skorzystaj z naszego chatbota, klikając TUTAJ.