Końcówka pierwszej rundy sezonu zasadniczego przynosi serię hitów w Tauron Lidze. W niedzielę w Szczecinie spotkali się trzeci w tabeli Grupa Azoty Chemik Police i lider ŁKS Commercecon Łódź. Od początku rozgrywek mistrz Polski poniósł jedną porażkę, a ŁKS jako jedyny jest niepokonany w krajowych rozgrywkach.
Oba zespoły w środę awansowały do półfinałów Pucharu Polski, a przed nimi trudne mecze w Lidze Mistrzyń. Chemik poleci do Stambułu zagrać z Eczacibasi, a ŁKS podejmie Fenerbahce Stambuł. W niedzielę topowe drużyny w kraju walczyły o jak najwyższe miejsce w Tauron Lidze.
ŁKS rozpoczął mecz odważnie i dzięki blokom wyszedł na prowadzenie 6:3. Kolejny punkt do przewagi łodzianek dołożyła asem serwisowym na 9:5 Lana Scuka i niebawem poirytowany trener Chemika zażądał przerwy. W tym momencie rozpoczął się spokojny, ale konsekwentny pościg mistrza Polski. Doprowadził on do remisu 21:21 dwoma asami Mairy Cipriano i nie zwolnił. Chemik zwyciężył 26:24 w partii trwającej ponad pół godziny.
ZOBACZ WIDEO: Pamiętasz serbską gwiazdę?! 35-latka zachwyca urodą
Druga partia rozpoczęła się od zaciętej wymiany ciosów i nie zanosiło się na wczesne rozstrzygnięcie meczu. Trenerzy celebrowali każdą przerwę i wideo weryfikację - tak dużą wagę nadawali każdej piłce. Inicjatywa należała do Chemika, ale tracił przewagę 12:9 i 15:12. Było to zaproszenie dla przyjezdnych. ŁKS odwrócił wynik i postawił na swoim asem serwisowym na 29:27 w kolejnej batalii na przewagi.
ŁKS poszedł za uderzeniem i w trzecim secie zapewnił sobie punkt do tabeli. Runda zakończyła się wynikiem 25:22 po rozgrywce, w której ponownie nie brakowało długich wymian, a po obu stronach siatki szwankowała skuteczność w ataku. Obu zespołom kompletnie nie wychodziło pilnowanie przewagi, więc sytuacja potrafiła zmieniać się dynamicznie.
Im dłużej trwał mecz na szczycie tabeli Tauron Ligi, tym większą przewagę miał ŁKS. W czwartym secie wykorzystał on szansę na zdobycie kompletu punktów. Najprostsza dla lidera runda zakończyła się wynikiem 25:20.
Grupa Azoty Chemik Police - ŁKS Commercecon Łódź 1:3 (26:24, 27:29, 22:25, 20:25)
Chemik: Oveckova, Czyrniańska, Łukasik, Wasilewska, Korneluk, Brakocević-Canzian, Stenzel (libero) oraz Fabiola, Cipriano, Połeć, Sikorska
ŁKS: Ratzke, Górecka, Scuka, Alagierska-Szczepaniak, Witkowska, Diouf, Maj-Erwardt (libero) oraz Gajer, Piasecka
MVP: Klaudia Alagierska-Szczepaniak (ŁKS)
# | Drużyna | Pkt | M | Z | P | Sety |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | ŁKS Commercecon Łódź | 71 | 26 | 25 | 1 | 77:17 |
2 | PGE Rysice Rzeszów | 61 | 23 | 20 | 3 | 64:17 |
3 | Grupa Azoty Chemik Police | 52 | 24 | 18 | 6 | 60:26 |
4 | BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała | 41 | 25 | 13 | 12 | 49:46 |
5 | Energa MKS Kalisz | 32 | 22 | 11 | 11 | 37:42 |
6 | Grot Budowlani Łódź | 32 | 24 | 11 | 13 | 40:50 |
7 | KGHM #VolleyWrocław | 29 | 22 | 10 | 12 | 37:45 |
8 | UNI Opole | 20 | 22 | 6 | 16 | 31:54 |
9 | Metalkas Pałac Bydgoszcz | 18 | 23 | 5 | 18 | 26:57 |
10 | MOYA Radomka Radom | 16 | 22 | 5 | 17 | 27:55 |
11 | Grupa Azoty Akademia Tarnów | 12 | 20 | 4 | 16 | 24:54 |
12 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0:0 | |
13 | IŁ Capital Legionovia Legionowo | 0 | 3 | 0 | 3 | 0:9 |
Czytaj także: Cucine Lube Civitanova o krok od awansu w Lidze Mistrzów
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?