Było gorąco, ale Aluron CMC Warta Zawiercie uratowana

Znamy zwycięzcę "polskiej" grupy. Trudna sytuacja Aluron CMC Warty Zawiercie

W środę wszystkie kluby kończą rywalizację w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Mecze w grupie C rozpoczęły się o tej samej godzinie, a dwa zespoły stoczyły korespondencyjny pojedynek o awans z drugiego miejsca. Przed ostatnią kolejką lepiej wyglądała sytuacja Knacka Roeselare niż Tours VB, ale zagrożenie polegało na tym, że jego przeciwnikiem było najmocniejsze w grupie Cucine Lube Civitanova.

Knack podszedł ambitnie do zadania, choć poprzeczka była zawieszona wysoko. Belgijska drużyna przegrała jeszcze pierwszego seta, ale w drugim zrewanżowała się zwycięstwem w krótkiej grze na przewagi, a następnie objęła prowadzenie 2:1 w meczu. Siatkarze Cucine Lube Civitanova nie byli maksymalnie zmobilizowani i rywale robili wszystko co możliwe, żeby to wykorzystać. Lube zareagowało dopiero w poważnej opresji - faworyt odwrócił wynik i zapewnił sobie zwycięstwo 3:2 w tie-breaku.

Na niepowodzenie belgijskiego zespołu czekało Tours VB, które zmierzyło się we własnej hali z Benficą Lizbona. Przeciwnik z Portugalii potrafi kąsać, ale komplet pięciu porażek przekreślił możliwość wywalczenia awansu. Francuska drużyna z dużym spokojem doprowadziła do wyniku 3:0, a problem z pokonaniem Benfiki miała wyłącznie w pierwszym secie. Wygrana dała awans Tours VB.

Grupa C:

Cucine Lube Civitanova - Knack Roeselare 3:2 (25:23, 26:28, 23:25, 25:17, 15:9)

Tours VB - Benfica Lizbona 3:0 (27:25, 25:10, 25:18)

Tabela grupy C:

Czytaj także: Gigant w ćwierćfinale. Twarde starcie klubu Polaka
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?

ZOBACZ WIDEO: Mróz, wichura, a on wspinał się w takim stroju. Hit sieci!