W spotkaniu mistrza z wicemistrzem Włoch można było spodziewać się więcej emocji. Itas Diatec Trentino jednak dosyć łatwo uporał się z CoprAtlantide Piacenzą, a już tradycyjnie największy wkład w zwycięstwo miał Matej Kazijski, po raz drugi - i to z rzędu - MVP spotkania. Bułgar zdobył 25 oczek, w tym 20 z ataku (61 proc.), a także popisał się dwoma asami serwisowymi i dwom blokami punktowymi. Nieźle spisuje się również Osmany Portuondo Juantorena, kubański nabytek Itasu na sezon 2009/2010. W sobotnim meczu był drugim najlepiej punktującym w zespole (15 oczek). Szansę wejścia na boisko dostał też polski rozgrywający, Łukasz Żygadło, który pojawił się na zmianę w pierwszej przegranej przez swój zespół partii oraz w drugiej, już gładko wygranej.
W kolejnym meczu Itas na wyjeździe zmierzy się z Lube Banca Marche Maceratą.
CoprAtlantde Piacenza - Itas Diatec Trentino 1:3 (25:19, 16:25, 23:25, 23:25)
Piacenza: Meoni, Marshall, Zlatanow, Oivanen, Urnaut, Bjelica, Durante (libero) oraz Ollari, Piano, Grassano, Bonifante, Sequeira.
Itas: Kazijski, Birarelli, Portuondo Juantorena, Raphael, Sala, Sokołow, Bari (libero) oraz Żygadło, Vissotto, Herpe.