Jak donosi włoski portal ivolleymagazine.it Agnieszka Korneluk po zakończonym sezonie ma pożegnać się z Grupa Azoty Chemikiem Police. Według jego informacji na obecny moment reprezentantką Polski zainteresowane są trzy kluby. Mowa o tureckim Eczacibasi Dynavit Stambuł oraz dwóch włoskich ekipach, Igor Gorgonzola Novarze i Megabox Ond. Savio Vallefoglia.
Polka ma już za sobą występy we Włoszech. W sezonie 2018/19 była zawodniczką Pomi Casalmaggiore, a rok później broniła barw Savino Del Bene Scandicci. Następnie wróciła do Polski i od 2020 roku jest siatkarką Chemika. Dwa lata z rzędu została z nim mistrzem kraju.
Tak jak w poprzednich sezonach Korneluk utrzymuje wysoką formę zarówno w klubie, jak i w kadrze. 28-latka była podstawową zawodniczką reprezentacji Polski na ostatnich mistrzostwach świata, gdzie nasze siatkarki dotarły do ćwierćfinału. Na obecny moment jest najlepiej blokującą w obecnych rozgrywkach Tauron Ligi, co tylko potwierdza jej świetną dyspozycję.
ZOBACZ WIDEO: Ten kibic oszalał. Zobacz, co zrobił w trakcie meczu
Eczacibasi to grupowy rywal policzanek w Lidze Mistrzyń. Turecki zespół jest już pewny pierwszego miejsca, bowiem po pięciu kolejkach jest liderem grupy E z kompletem punktów. W bezpośrednim starciu pokonał mistrza Polski 3:1. W środę oba zespoły zmierzą się ponownie, tym razem mecz odbędzie się w szczecińskiej Netto Arenie, a wynik końcowy nie będzie miał żadnego znaczenia.
Szkoleniowcem tego klubu jest Ferhat Akbas, który prowadził Korneluk i spółkę w latach 2019-2021. To właśnie pod jego wodzą środkowa zrobiła spory progres. Niewykluczone, że przyjdzie im ponownie razem pracować.
Igor Gorgonzola Novara to drużyna prowadzona przez szkoleniowca reprezentacji Polski, Stefano Lavariniego. Włoch kilka dni temu przedłużył swój kontrakt i niewykluczone, że będzie chciał sprowadzić zawodniczkę, z którą współpracuje już w kadrze. Zespół ten zajmuje czwarte miejsce w Serie A, znacznie wyższe niż Megabox Ond. Savio Vallefoglia. Ekipa ta plasuje się na dziesiątej lokacie i również widziałaby Korneluk w swoim składzie.
Przeczytaj także:
Włoski faworyt wymęczył zwycięstwo w Pucharze CEV