Panathinaikos Ateny sięgnął drugi raz pod rząd, a piąty w swojej historii po jedno z najcenniejszych rodzimych trofeów, Puchar Grecji. W drodze do finału podopieczni Francisko Dos Santosa pokonali w tie breaku mistrza kraju, Iraklis Saloniki. W drugim spotkaniu półfinałowym E.A. Patron, Patra, po równie zaciętym, pięcio setowym pojedynku wyeliminował z dalszych gier AONS Milon.
Panathinaikos Ateny – Iraklis Saloniki 3:2 (28:26, 20:25, 25:17, 22:25, 15:10)
E.A. Patron, Patra - AONS Milon 3:2 (25:12, 18:25, 23:25, 25:21, 15:12)
W finale utytułowany rywal z Aten potwierdził swoją wysoką formę i pewnie pokonał zespół Patry 3:1 ((21:25, 25:16, 25:18, 25:17). –To mój pierwszy znaczący sukces w lidze greckiej i mam nadzieję, że będzie początkiem dłuższej serii zwycięstw – powiedział, wybrany MVP finału Liberman Agamez. – W tym sezonie mamy bardzo mocny zespół i jesteśmy w stanie wygrać również mistrzostwo kraju oraz zdobyć Puchar Ligi Mistrzów – dodał kolumbijski atakujący.
Już dziś wieczorem Panathinaikos Ateny zmierzy się, w walce o Final Four Ligi Mistrzów z wicemistrzem Włoch, zespołem Copra Nordmeccanica Piacenza. Rewanż zaplanowano na 12. marca.
